Analiza matematyczna 2/Wykład 4: Ciągi i szeregi funkcyjne. Szereg Taylora

Z Studia Informatyczne
Przejdź do nawigacjiPrzejdź do wyszukiwania

Ciągi i szeregi funkcyjne. Szereg Taylora

W tym wykładzie wprowadzamy pojęcia ciągu i szeregu funkcyjnego. Rozważamy dwa rodzaje zbieżności ciągów i szeregów funkcyjnych: zbieżność punktową i jednostajną. Dowodzimy twierdzenie o ciągłości granicy jednostajnie zbieżnego ciągu funkcji ciągłych. Podajemy kryterium Weierstrassa jednostajnej zbieżności szeregu funkcyjnego. Na zakończenie wprowadzamy szereg Taylora funkcji o środku w danym punkcie (i w szczególności szereg Maclaurina).

Ten wykład jest pierwszym z dwóch wykładów poświęconych ciągom iszeregom funkcyjnym. Z szeregami liczbowymi spotkaliśmy się już na wykładzie z Analizy Matematycznej 1. Przypomnijmy, że liczbę e możemy otrzymać jako sumę szeregu n=01n!. Okazuje się, że zachodzi ogólniejszy fakt

ex=n=0xnn! dla  x

Zapiszmy ten wzór tak

ex=1+x1!+x22!+x33!+x44!+

Jeśli w powyższej sumie weźmiemy tylko skończoną ilość składników, to oczywiście nie dostaniemy dokładnie wartości ex, niemniej dostaniemy dobre jej przybliżenie. Pozwala to nam policzyć np. e=e12 dość dokładnie jako sumę

1+121!+142!+183!++12nn!

(gdzie zwiększając liczbę składników, zwiększamy dokładność).

Na wykładzie zobaczymy, że wiele funkcji (przy odpowiednich założeniach) można zapisać jako sumę szeregu f(x)=n=0fn(x), gdzie funkcje fn są na przykład jednomianami (czyli są postaci anxn jak w powyższym przykładzie z ex) albo są funkcjami trygonometrycznymi (patrz szeregi Fouriera). Da nam to możliwość przybliżania funkcji f przez sumę początkowych wyrazów szeregu.

Przy odpowiednich założeniach będziemy też mogli powiedzieć, czy funkcja f dana jako suma szeregu jest ciągła, różniczkowalna, czy też klasy C.

Ciągi funkcyjne

Plik:Am2.m04.w.r01.svg
Wykresy funkcji fn(x)=xn dla n=1,2,3,... oraz funkcji granicznej f
Plik:Am2.m04.w.r02.svg
Wykresy funkcji fn(x)=xn dla n=1,2,3,... oraz funkcji granicznej f

Definicja 4.1.

Niech X będzie dowolnym zbiorem oraz niech (Y,ϱ) będzie przestrzenią metryczną. Niech f:XY oraz fn:XY będą funkcjami dla n.
(1) Mówimy, że ciąg {fn} jest zbieżny punktowo do funkcji f i piszemy limn+fn=f lub fnf, jeśli


xX:limn+fn(x)=f(x),


co z kolei (z definicji granicy ciągu w przestrzeniach metrycznych; patrz Analiza matematyczna 1 definicja 2.2.) oznacza, że


xX ε>0 N nN:ϱ(fn(x),f(x))<ε


(2) Mówimy, że ciąg {fn} jest zbieżny jednostajnie do funkcji f na zbiorze X i piszemy fnf, jeśli


ε>0 N nN xX:ϱ(fn(x),f(x))<ε


Zauważmy, że definicje zbieżności punktowej i jednostajnej różnią się tylko kolejnością kwantyfikatorów. W definicji zbieżności punktowej N dobierane do ε>0 może zmieniać się w zależności od punktu x. Natomiast w definicji zbieżności jednostajnej N dobrane do ε>0 nie zależy od x. Zatem oczywiste jest następujące twierdzenie.

Twierdzenie 4.2.

Jeśli X jest dowolnym zbiorem, (Y,ϱ) przestrzenią metryczną, f:XY oraz fn:XY funkcjami dla n, to

[fn f    fn f]

Uwaga 4.3.

Z powyższego twierdzenia wynika w szczególności, że jeśli ciąg funkcyjny {fn} ma granicę punktową f, to jeśli jest on jednostajnie zbieżny do pewnej funkcji g, to f=g. Innymi słowy jeśli ciąg {fn} ma granicę punktową f, to jedynym "kandydatem" na granicę jednostajną jest też funkcja f. Będzie to bardzo przydatne do badania jednostajnej zbieżności, gdyż na ogół znacznie łatwiej jest wyznaczyć granicę punktową niż granicę jednostajną. Natomiast znajomość granicy punktowej ułatwia badanie zbieżności jednostajnej (patrz uwaga poniżej).

Uwaga 4.4.

Nie jest prawdziwa implikacja odwrotna do implikacji w twierdzeniu 4.2. (czyli zbieżność punktowa nie implikuje zbieżności jednostajnej).
Aby to zobaczyć, rozważmy ciąg funkcji {fn:[0,1]} zdefiniowanych przez

fn(x)=xn dla  x[0,1]


Wyrźnie widać, że ciąg ten jest zbieżny punktowo do funkcji

f(x)={0dlax[0,1),1dlax=1.

Pokażemy, że ciąg ten nie jest zbieżny jednostajnie do funkcji f. Dla dowodu niewprost przypuśćmy, że

ε>0NnNx[0,1]:|fn(x)f(x)|<ε

Weźmy teraz ε=13. Z naszej hipotezy wynika, że

N1nN1x[0,1]:|fn(x)f(x)|<ε=13

Ale ponieważ fN1(x)=xN11, gdy x1, zatem

x0(0,1):|fN1(x0)1|<13

Zatem

|fN1(x0)f(x0)=0|=|fN1(x0)0|=|fN1(x0)1+10||10||fN1(x0)1|=1|fN1(x0)1|>113=23>ε=13,

co daje sprzeczność z wyborem N1.

Uwaga 4.5.

Zobrazujmy teraz co oznacza zbieżność jednostajna fnf. Otóż warunek z definicji jednostajnej zbieżności oznacza, że jeśli weźmiemy "epsilonowe otoczenie wykresu funkcji f", to dla odpowiednio dużych nN wykresy wszystkich funkcji fn będą w tym otoczeniu.
Na pierwszym rysunku mamy ciąg funkcji fn(x)=xn dla x[0,1]. Żadna z tych funkcji nie zawiera się w epsilonowym otoczeniu wykresu funkcji granicznej (patrz uwaga 4.4.)
Z kolei poniższy rysunek przedstawia ciąg funkcji fn(x)=1nx dla x[0,1]. Tutaj widać, że dla dowolnie małego ε>0, wszystkie funkcje począwszy od pewnego N znajdą się w pasie ×(ε,ε), który jest otoczeniem funkcji granicznej f0.

Plik:Am2.m04.w.r03.svg
Ciąg funkcji fn(x)=xn nie jest jednostajnie zbieżny na przedziale [0,1]
Plik:Am2.m04.w.r04.svg
Ciąg funkcji fn(x)=nx jest jednostajnie zbieżny na przedziale [0,1]

Kolejne twierdzenie podaje ciekawą własność granicy jednostajnie zbieżnego ciągu funkcji ciągłych. Twierdzenie to ułatwi nam w niektórych przypadkach wykluczenie jednostajnej zbieżności ciągów funkcyjnych (patrz uwaga 4.4. i 4.7.).

Twierdzenie 4.6. [ciągłość granicy jednostajnie zbieżnego ciągu funkcji ciągłych]

Jeśli (X,dX)(Y,dY) są przestrzeniami metrycznymi, f:XY oraz fn:XY są funkcjami dla n, x0X oraz fnf,
to
(1) jeśli funkcje fn są ciągłe w punkcie x0, to f jest funkcją ciągłą w punkcie x0;
(2) jeśli funkcje fn są ciągłe, to f jest funkcją ciągłą.

Dowód 4.6.

(Ad (1)) Załóżmy, że funkcje fn są ciągłe w punkcie x0X.
Ustalmy dowolne ε>0. Ponieważ fnf, zatem

NnNxX:dY(fn(x),f(x))<ε3,

w szczególności

nN:dY(fn(x0),f(x0))<ε3

Ponieważ funkcja fN jest ciągła w punkcie x0, więc

δ>0xX:[dX(x,x0)<δdY(fN(x),fN(x0))<ε3]

Niech teraz xX będzie taki, że dX(x,x0)<δ. Wówczas, korzystając z nierówności trójkąta oraz trzech powyższych nierówności, mamy

dY(f(x),f(x0))dY(f(x),fN(x))+dY(fN(x),fN(x0))+dY(fN(x0),f(x0))<3ε3=ε,

zatem pokazaliśmy, że

ε>0 δ>0:[dX(x,x0)<δdY(f(x),f(x0))<ε],

a to oznacza ciągłość funkcji f w punkcie x0.
(Ad (2)) Od razu wynika z (1).

Uwaga 4.7.

Ponieważ ciąg funkcyjny rozważany w uwadze 4.4. składał się z funkcji ciągłych oraz miał granicę nieciągłą, więc od razu z powyższego twierdzenia możemy wnioskować, że nie jest on jednostajnie zbieżny.

Kolejne twierdzenie mówi, że dla jednostajnie zbieżnego ciągu funkcji {fn}, to samo dają dwie następujące operacje:
(1) obliczenie granicy f ciągu funkcyjnego {fn}, a następnie obliczenie granicy funkcji granicznej f w punkcie x0 oraz
(2) obliczenie granic poszczególnych funkcji ciągu {fn} w punkcie x0, a następnie przejście do granicy z tak otrzymanym ciągiem liczbowym granic.
Zachodzi zatem następujący wzór:

limxalimn+fn(x)=limn+limxafn(x)

Zwróćmy uwagę, że każdy z symboli "lim" po lewej i prawej stronie oznacza co innego (raz jest to granica ciągu liczbowego, a raz granica funkcji w punkcie). Formalne sformułowanie powyższego wzoru wraz ze wszystkimi założeniami potrzebnymi do jego zachodzenia podane jest w poniższym twierdzeniu (który pozostawiamy tu bez dowodu).

Twierdzenie 4.8.

Jeśli (X,dX)(Y,dY) są przestrzeniami metrycznymi, przy czym przestrzeń (Y,dY) jest zupełna, AX, f:AY oraz fn:AY są funkcjami dla n, fnf,a jest punktem skupienia zbioru A oraz

n limxafn(x)=bn,

to
(1) ciąg {bn} jest zbieżny;
(2) limxaf(x)=limn+bn.

Szeregi funkcyjne

Definicja 4.9.

Niech A będzie dowolnym zbiorem oraz niech fn:A będą funkcjami dla n.
Szeregiem n=1fn (lub f1+f2+) nazywamy ciąg (tzw. ciąg sum częściowych) {Fn}, gdzie Fn=i=0nfi, to znaczy Fn:A, Fn(x)=i=0nfi(x) dla xA.

Mówimy, że szereg n=1fn jest zbieżny (punktowo) na A do sumy f:A, jeśli

Fn f( punktowo, to znaczy  Fn(x)f(x)  dla  xA)

Wówczas piszemy n=1fn=f.

Mówimy, że szereg n=1fn jest zbieżny jednostajnie na A do sumy f, jeśli Fnf.

Twierdzenie 4.10.

Jeśli n=1fn jest szeregiem funkcyjnym, to

[ szereg n=1fn  jest zbieżny ]   [xA:  szereg liczbowy n=1fn(x)  jestzbieżny ]

Dowód 4.10.

Wynika to wprost z definicji zbieżności szeregu funkcyjnego.

Przypomnijmy, że zbieżność szeregu liczbowego jest równoważna temu, iżjego ciąg sum częściowych spełnia warunek Cauchy'ego (patrz Analiza matematyczna 1 twierdzenie 6.7.). Podobnie jest dla szeregów funkcyjnych.

Twierdzenie 4.11.

Jeśli n=1fn jest szeregiem funkcyjnym, to szereg n=1fn jest jednostajnie zbieżny wtedy i tylko wtedy, gdy szereg spełnia warunek Cauchy'ego, to znaczy

ε>0 N n,m xA:[(m>n>N) (|fn+1(x)++fm(x)|<ε)].

Dowód 4.11.

""
Załóżmy, że szereg n=1fn jest jednostajnie zbieżny do funkcji f i oznaczmy przez Fn ciąg sum częściowych tego szeregu. Ustalmy dowolne ε>0. Z definicji jednostajnej zbieżności ciągu {Fn} wynika, że

N nN xA:|Fn(x)f(x)|<ε2

Zatem dla m>n>N mamy

|Fm(x)Fn(x)|=|Fm(x)f(x)+f(x)Fn(x)||Fm(x)f(x)|+|Fn(x)f(x)|<2ε2=ε.

A zatem szereg n=1fn spełnia warunek Cauchy'ego.

""
Załóżmy teraz, że szereg n=1fn spełnia warunek Cauchy'ego. Po pierwsze zauważmy, że wówczas dla dowolnego xA szereg liczbowy n=1fn(x) spełnia warunek Cauchy'ego dla szeregów liczbowych, a zatem jest zbieżny (patrz Analiza matematyczna 1 twierdzenie 6.7.) punktowo, powiedzmy do funkcji f, to znaczy n=1fn(x)=f(x) dla xA. Pokażemy, że szereg n=1fn jest zbieżny do f jednostajnie.

Niech {Fn} ponownie oznacza ciąg sum częściowych tego szeregu. Ustalmy dowolne ε>0. Z warunku Cauchy'ego wiemy, że

N n,m xA:[(m>n>N) (|fn+1(x)++fm(x)|<ε)],

a to oznacza, że dla m>n>N oraz xA mamy

|Fm(x)Fn(x)|<ε

Przejdźmy w powyższej nierówności do granicy z m+ (przy ustalonych xA i n>N). Dostajemy

xA n>N:|f(x)Fn(x)|ε

A zatem ciąg Fnf, czyli szereg n=1fn jest jednostajnie zbieżny do f, co należało dowieść.

Analogicznie jak w przypadku ciągów funkcyjnych, zbieżność jednostajna szeregów implikuje zbieżność punktową. Dowód pozostawiamy jako proste ćwiczenie.

Twierdzenie 4.12. [Zbieżność a jednostajna zbieżność]

Jeśli n=1fn jest szeregiem funkcyjnym jednostajnie zbieżnym do sumy f, to n=1fn=f (to znaczy szereg n=1fn jest zbieżny (punktowo) do sumy f).

Analogicznie do twierdzenia dotyczącego ciągów, dla szeregów także mamy ciągłość granicy jednostajnie zbieżnego szeregu funkcji ciągłych.

Twierdzenie 4.13. [Ciągłość granicy jednostajnie zbieżnego szeregu funkcji ciągłych]

Jeśli A, x0A, fn:A są funkcjami dla n oraz szereg n=1fn jest jednostajnie zbieżny do sumy f:A, to
(1) jeśli funkcje fn są ciągłe w punkcie x0 dla każdego n, to f jest funkcją ciągłą w x0;
(2) jeśli funkcje fn są ciągłe dla każdego n, to f jest funkcją ciągłą.

Dowód 4.13.

(Ad (1)) Załóżmy, że funkcje fn są ciągłe w punkcie x0 dla każdego n. Zatem także sumy częściowe Fn=f1+f2++fn są ciągłe w punkcie x0 (patrz Analiza matematyczna 1 twierdzenie 8.9.). Zatem z twierdzenia 4.6. wnioskujemy, że granica f=limn+Fn (która istnieje z założenia) jest funkcją ciągłą.
(Ad (2)) Wynika wprost z (1).

Dla szeregów zachodzi twierdzenie analogiczne do twierdzenia 4.8.. Jeśli policzymy granicę sumy szeregu jednostajnie zbieżnego w punkcie, to otrzymamy to samo co licząc granice w punkcie dla poszczególnych wyrazów szeregu funkcyjnego, a następnie licząc sumę tak otrzymanego szeregu liczbowego. Innymi słowy, w szeregu jednostajnie zbieżnym n=1fn można przejść do granicy w punkcie "wyraz po wyrazie", to znaczy

limxan=1fn(x)=n=1limxafn(x)

Dokładne sformułowanie podane jest poniżej. Twierdzenie to możemy łatwo wykazać opierając się na twierdzenia 4.8. zastosowanym do ciągu sum częściowych szeregu.

Twierdzenie 4.14.

Jeśli A, a jest punktem skupienia zbioru A, fn:A są funkcjami dla n, szereg n=1fn jest jednostajnie zbieżny oraz

n:limxafn(x)=cn,

to
(1) n=1cn jest szeregiem liczbowym zbieżnym;
(2) istnieje granica limxaf(x) oraz limxaf(x)=n=1cn.

Dla szeregów funkcyjnych podamy jedno kryterium zbieżności. Jest ono odpowiednikiem kryterium porównawczego dla szeregów liczbowych. Mówi ono, że jeśli wyrazy szeregu funkcyjnego są wspólnie ograniczone przez wyrazy szeregu liczbowego zbieżnego, to szereg ten jest jednostajnie zbieżny. Zauważmy, że kryterium to ma dość silne założenie wspólnej ograniczoności, ale za to w tezie dostajemy nie tylko zbieżność (punktową), ale aż zbieżność jednostajną.

Karl Weierstrass (1815-1897)
Zobacz biografię
Augustin Louis Cauchy (1789-1857)
Zobacz biografię

Twierdzenie 4.15. [Kryterium Weierstrassa]

Jeśli fn:A są funkcjami dla n, szereg n=1an jest zbieżny oraz n, xA: |fn(x)|an, to szereg n=1fn jest jednostajnie zbieżny na A.

Dowód 4.15.

Na mocy twierdzenia 4.11. wiemy, że wystarczy pokazać zachodzenie warunku Cauchy'ego dla szeregu funkcyjnego n=1fn. W tym celu ustalmy dowolne ε>0. Ponieważ szereg n=1an jest zbieżny, więc spełnia warunek Cauchy'ego zbieżności szeregów liczbowych (patrz Analiza matematyczna 1 twierdzenie 6.7.), zatem

Nm>n>N:an+1++am<ε

Zatem dla m>n>N oraz dla dowolnego xA mamy

|fn+1(x)++fm(x)||fn+1(x)|++|fm(x)|an+1++am<ε

Zatem pokazaliśmy, że szereg n=1fn spełnia warunek Cauchy'ego zbieżności szeregów, a więcjest jednostajnie zbieżny.

W kolejnym przykładzie wykorzystamy kryterium Weierstrassa do zbadania zbieżności (jednostajnej) szeregu funkcyjnego.

Przykład 4.16.

Udowodnić zbieżność następującego szeregu funkcyjnego n=1nx1+n5x2. Pokazać, że suma jest funkcją ciągłą na .

Aby skorzystać z kryterium Weierstrassa zbieżności szeregów, należy pokazać, że wyrazy szeregu fn(x)=nx1+n5x2 są ograniczone przez wyrazy pewnego zbieżnego szeregu liczbowego. Wyznaczmy ekstrema funkcji fn. Obliczamy pochodne:

fn(x)=n(1+n5x2)nx2n5x(1+n2x2)2=n(1n5x2)(1+n2x2)2 n1

Z warunku koniecznego istnienia ekstremum (zauważmy, że funkcje fn są klasy C) otrzymujemy

fn(x)=0x=±1n52 n1

Zauważając ponadto, że limn±fn(x)=0, stwierdzamy, że funkcja fn ma ekstrema globalne w punktach ±1n52. Zatem

supx|fn(x)||fn(±1n52)|=12n32 n1

Ponieważ szereg n=112n32 jest zbieżny (jako uogólniony szereg harmoniczny z wykładnikiem α=32>1; patrz Analiza matematyczna 1 przykład 6.15.), zatem wyjściowy szereg funkcyjny jest zbieżny (i to bezwzględnie) dla każdego x oraz z kryterium Weierstrassa (patrz twierdzenie 4.15.) jest zbieżny jednostajnie w .

Korzystając z twierdzenia o ciągłości granicy jednostajnie zbieżnego szeregu funkcji ciągłych (patrz twierdzenie 4.13.), otrzymujemy, że funkcja będąca sumą badanego

szeregu jest ciągła.
Wykresy funkcji fn(x)=nx1+n5x2 dla n=1,2,3,...
Plik:Am2.m04.w.r06.svg
Wykresy funkcji fn(x)=nx1+n5x2 dla n=1,2,3,...

Kryterium Weierstrassa dostarcza warunku wystarczającego, ale nie koniecznego zbieżności szeregów funkcyjnych. Zostanie to pokazane w kolejnym przykładzie.

Wykres funkcji F

Przykład 4.17.

Pokazać jednostajną zbieżność szeregu n=1fn(x) na przedziale [0,1], gdzie

fn(x)={0dlax[0,12n+1],1nsin2(2n+1πx)dlax(12n+1,12n),0dlax[12n,1].

Należy zauważyć, że nie są spełnione założenia kryterium Weierstrassa.

Oznaczmy przez {Fn} ciąg sum częściowych szeregu n=1fn. Ponieważ przedziały (12n+1,12n) są parami rozłączne, więc

Fn(x)={0dlax[0,12n+1],1ksin2(2k+1πx)dlax(12k+1,12k), k=1,,n,0dlax[12,1].

Zatem

F=limn+Fn(x)={0dlax=0,1ksin2(2k+1πx)dlax(12k+1,12k), k=1,2,,0dlax[12,1].

Ponieważ funkcje x1ksin2(2k+1πx) na przedziale (12k+1,12k) są dodatnie i przyjmują maximum w środku tego przedziału wynoszące 1k, zatem

supx[0,1]|F(x)Fn(x)|=1n+1n+0,

więc FnF na [0,1], co należało pokazać.
Zauważmy ponadto, że

supx[0,1]|fn(x)|=1n

oraz każdy szereg n=1cn taki, że cn1n, jest rozbieżny z kryterium porównawczego (patrz Analiza matematyczna 1 twierdzenie 6.9.). Zatem założenia twierdzenia Weierstrassa

nie są spełnione.

Szereg Taylora

Na początek przypomnijmy twierdzenie o wzorze Taylora (patrz Analiza matematyczna 1 twierdzenie 10.9.).

Twierdzenie 4.18. [Wzór Taylora z resztą Lagrange'a]

Jeśli I jest przedziałem, f: I jest funkcją (n+1)-krotnie różniczkowalną, aintI, to

%xI ϑ(0,1):f(x)=f(a)+11!f(a)(xa)+12!f(a)(xa)2++1n!f(n)(a)(xa)n+Rn(x),

gdzie

Rn(x)=1(n+1)!f(n+1)(a+ϑ(xa))(xa)(n+1)

Niech I oraz niech fC(I). Niech aintI.
Możemy rozważać szereg

n=11n!f(n)(a)(xa)n,

zwany szeregiem Taylora funkcji f o środku w punkcie a (umowa f(0)(x)=f(x)).
W szczególności dla a=0intI mamy

n=11n!f(n)(0)xn,
Plik:Am2.m04.w.r08.svg
Aproksymacja funkcji f(x)=ex sumami szeregu Taylora
Colin Maclaurin (1698-1746)
Zobacz biografię

zwany szeregiem Maclaurina.

Z twierdzenia 4.18. (o wzorze Taylora) wynika, że warunkiem koniecznym i wystarczającym na to, by szereg Taylora był zbieżny, jest aby Rn0, gdzie Rn oznacza resztę Lagrange'a we wzorze Taylora.

Twierdzenie 4.19.

Szeregi Maclaurina funkcji: ex, sinx oraz cosx są zbieżne w , a ich sumy równe są tym funkcjom. Mówimy krótko, że funkcje te są "równe" swoim szeregom Maclaurina, czyli dla x mamy

ex=n=0xnn!,

sinx=x1!x33!+x55!=n=1(1)nx2n+1(2n+1)!,

cosx=1x22!+x44!=n=1(1)nx2n(2n)!

Dowód 4.19.

Ponieważ wszystkie pochodne funkcji f(x)=ex wynoszą f(n)(x)=ex dla n, zatem wzór Maclaurina tej funkcji ma postać:

ex=k=0nxkk!+Rn(x),

gdzie Rn(x)=ey(n+1)!yn+1 dla pewnego y[0,x] (lub y[x,0], gdy x<0). Zatem

|exk=0nxkk!|=|Rn(x)|

Aby pokazać zbieżność szeregu Maclaurina k=0xkk! do funkcji f(x)=ex, należy wykazać, że ciąg reszt {Rn(x)} zmierza do zera (dla dowolnego x). Mamy

|Rn(x)|=|ey(n+1)!yn+1|e|x|(n+1)!|x|n+1

Ostatnie wyrażenie przy dowolnym ustalonym x zmierza do 0 gdy n+. A zatem ex=k=0xkk!

Dowód dla dwóch pozostałych funkcji jest analogiczny.

Plik:Am2.m04.w.r09.svg
Aproksymacja funkcji f(x)=sinx sumami szeregu Taylora
Plik:Am2.m04.w.r10.svg
Aproksymacja funkcji f(x)=cosx sumami szeregu Taylora
Uwaga 4.20.

Nie zawsze jednak suma szeregu Taylora funkcji klasy C jest równa tej funkcji. Przykładem takiej funkcji jest

f(x)={e1x2dlax0,0dlax=0,

Aby to pokazać, należy obliczyć pochodne funkcji f w 0 (z definicji). Przy liczeniu granicy ilorazu różnicowego wykorzystać regułę de l'Hospitala oraz indukcję matematyczną.

Funkcje, które w pewnym otoczeniu punktu x0 są równe sumie swojego szereg Taylora o środku w x0 nazywamy analitycznymi.