Io-4-wyk-Slajd22
Osiem wymiarów jakości
Bardzo ciekawą klasyfikację atrybutów związanych z jakością zaproponował David Garvin z Harvard Business School. Według niego można mówić o ośmiu wymiarach jakości.
Pierwszy dotyczy szeroko rozumianej wydajności. W przypadku systemu informatycznego mogłaby to być np. szybkość przetwarzania liczona w transakcjach na minutę.
Drugim wymiarem jest niezawodność. Można ją rozumieć np. jako częstotliwość pojawiających się błędów w zachowaniu systemu albo jako średni czas międzyawaryjny.
Trzecim wymiarem jest wytrzymałość. W odniesieniu do sprzętu takiego jak telefon komórkowy, czy komputer to łatwo ją zinterpretować – jak długo ten sprzęt będzie działał. W przypadku oprogramowania jest trudniej, ale można by przyjąć, że chodzi w tym przypadku o to, jak długo system będzie mógł pracować bez istotnych modyfikacji funkcjonalnych. Jeśli dobrze został zaprojektowany (ma np. wbudowane mechanizmy dostosowania), to może być bardzo długo wykorzystywany (słyszałem o oprogramowaniu, które było wykorzystywane podobno przez 30 lat bez żadnych modyfikacji).
Czwartym wymiarem składającym się na jakość jest łatwość naprawy. Jest to w dużej mierze cecha projektu. Jeśli oprogramowanie zostało zaprojektowane modularnie z użyciem odpowiednich wzorców, to jego naprawa będzie pewnie dużo łatwiejsza niż oprogramowania o strukturze monolitycznej.
Estetyka w przypadku oprogramowania chyba najbardziej odnosi się do interfejsu użytkownika. Do samego kodu klient rzadko zagląda, zatem trudno byłoby tutaj mówić o wrażeniach estetycznych.
Cechy funkcjonalne David Garvin wymienia na 6. miejscu. W przypadku systemów informatycznych są one niezmiernie ważne i mogą odgrywać pierwszoplanową rolę przy wyborze systemu.
Na nasze postrzeganie jakość ma wpływ także reputacja wytwórcy. Jest to szczególnie widoczne w przemyśle samochodowym. W informatyce odgrywa to chyba znacznie mniejszą rolę.
Ósmym wymiarem (czy kryterium jakości) według Garvina jest zgodność ze standardami i innymi wymaganiami. W informatyce dopiero rodzą się standardy dotyczące różnego typu aplikacji (swego czasu trwały w Polsce intensywne prace sponsorowane przez Stowarzyszenie Księgowych w Polsce i Polskie Towarzystwo Informatyczne dotyczące standardu dla systemów finansowo-księgowych). Zazwyczaj, jeśli w jakimś obszarze standardy i wymagania prawne istnieją, to wchodzą do wymagań dotyczących budowanego systemu i MUSZĄ być honorowane.