MN07: Różnice pomiędzy wersjami

Z Studia Informatyczne
Przejdź do nawigacjiPrzejdź do wyszukiwania
Przykry (dyskusja | edycje)
mNie podano opisu zmian
m Zastępowanie tekstu – „,↵</math>” na „</math>,”
 
(Nie pokazano 23 wersji utworzonych przez 4 użytkowników)
Linia 1: Linia 1:


==Interpolacja wielomianowa==
<!--
 
Konwertowane  z pliku LaTeX przez latex2mediawiki, zob. http://www.ii.uj.edu.pl/&nbsp;pawlik1/latex2mediawiki.php.
Teraz zajmiemy się zadaniami, w których
Niezb�dne rozszerzenia i modyfikacje oryginalnego latex2mediawiki
niewiadomymi są funkcje o wartościach rzeczywistych. Pierwszym z nich
wprowadzi� przykry@mimuw.edu.pl
jest zadanie interpolacji wielomianowej.
-->
 
Zadanie interpolacji, czyli poprowadzenia krzywej zadanego rodzaju przez zestaw
danych punktów, jest jednym z podstawowych zadań obliczeniowych. Stosuje się je
nagminnie w najróżniejszych dziedzinach życia, np.
* Na podstawie próbki sygnału dźwiękowego (to znaczy: ciągu wartości
amplitud sygnału zmierzonych w kolejnych odstępach czasu), odtworzyć jego przebieg.
* Przybliżyć wykres skomplikowanej (lub wręcz nieznanej) funkcji na
podstawie jej wartości uprzednio stablicowanych w wybranych punktach
* Interpolację stosuje się szczególnie chętnie w samej numeryce. Na przykład, idea
metody siecznych polega na tym, by funkcję, której miejsca zerowego szukamy,
przybliżyć prostą interpolującą tę funkcję w dwóch punktach. Metody numerycznego
całkowania oraz rozwiązywania równań różniczkowych także korzystają z
interpolacji.
   
   
Niech <math>\displaystyle D\subsetR</math> i niech <math>\displaystyle F</math> będzie pewnym zbiorem funkcji
=Uwarunkowanie układu równań liniowych=
<math>\displaystyle f:D\toR</math>. Niech <math>\displaystyle x_0,x_1,\ldots,x_n</math> będzie ustalonym zbiorem
parami różnych punktów z <math>\displaystyle D</math>, zwanych później ''węzłami''.
 
Powiemy, że wielomian <math>\displaystyle w</math> ''interpoluje'' funkcję <math>\displaystyle f\in F</math>
w węzłach <math>\displaystyle x_j</math>, gdy
 
<center><math>\displaystyle w(x_j)\,=\,f(x_j),\qquad 0\le j\le n.
</math></center>
 
Oznaczmy przez <math>\displaystyle \Pi_n</math> przestrzeń liniową wielomianów stopnia
co najwyżej <math>\displaystyle n</math> o współczynnikach rzeczywistych,
 
<center><math>\displaystyle \Pi_n\,=\,\{\,w(x)=a_nx^n+a_{n-1}x^{n-1}+\cdots+a_1x+a_0:\;
      a_j\inR, 0\le j\le n\,\}.
</math></center>
 
Zadanie znalezienia wielomianu interpolującego zadane wartości, nazywamy
zadaniem interpolacji Lagrange'a.
 
{{twierdzenie|Istnienie i jednoznaczność zadania interpolacji Lagrange'a||
Dla dowolnej funkcji <math>\displaystyle f:D\toR</math> istnieje
dokładnie jeden wielomian <math>\displaystyle w_f\in\Pi_n</math> interpolujący <math>\displaystyle f</math>
w węzłach <math>\displaystyle x_j</math>, <math>\displaystyle 0\le j\le n</math>.
}}
 
{{dowod|||
Wybierzmy w <math>\displaystyle \Pi_n</math> dowolną bazę wielomianów
<math>\displaystyle \varphi_j</math>, <math>\displaystyle 0\le j\le n</math>,
 
<center><math>\displaystyle \Pi_n\,=\, \mbox{span} \{\,\varphi_0,\varphi_1,\ldots,\varphi_n\,\}.
</math></center>
 
Wtedy każdy wielomian z <math>\displaystyle \Pi_n</math> można jednoznacznie przedstawić
w postaci rozwinięcia względem wybranej bazy. Warunkiem koniecznym
i dostatecznym na to, aby wielomian
<math>\displaystyle w_f(\cdot)=\sum_{j=0}^n c_j\varphi_j(\cdot)</math>
interpolował <math>\displaystyle f</math> jest spełnienie układu <math>\displaystyle n+1</math> równań liniowych 
 
<center><math>\displaystyle \sum_{j=0}^n c_j\varphi_j(x_i)\,=\,f(x_i),\qquad 0\le i\le n,
</math></center>
 
z <math>\displaystyle n+1</math> niewiadomymi <math>\displaystyle c_j</math>, który w postaci macierzowej wygląda
następująco:
 
<center><math>\displaystyle
  \left(\begin{array} {cccc}
    \varphi_0(x_0) & \varphi_1(x_0) & \cdots & \varphi_n(x_0) \\
    \varphi_0(x_1) & \varphi_1(x_1) & \cdots & \varphi_n(x_1) \\
    \vdots \\
    \varphi_0(x_n) & \varphi_1(x_n) & \cdots & \varphi_n(x_n)
    \end{array} \right)\left(\begin{array} {c}
    c_0 \\ c_1 \\ \vdots \\ c_n \end{array} \right)\,=\,
    \left(\begin{array} {c}
    f(x_0) \\ f(x_1) \\ \vdots \\ f(x_n) \end{array} \right).
</math></center>
 
Aby wykazać, że układ ten ma jednoznaczne rozwiązanie wystarczy,
aby wektor zerowy był jedynym rozwiązaniem układu jednorodnego.
Rzeczywiście, układ jednorodny odpowiada interpolacji danych zerowych,
<math>\displaystyle f(x_i)=0</math>, <math>\displaystyle \forall i</math>. Istnienie niezerowego rozwiązania byłoby
więc równoważne istnieniu niezerowego wielomianu stopnia nie większego
od <math>\displaystyle n</math>, który miałby <math>\displaystyle n+1</math> różnych zer <math>\displaystyle x_i</math>, co jest niemożliwe.
}}
 
Zadanie znalezienia dla danej funkcji <math>\displaystyle f</math> jej wielomianu interpolacyjnego
stopnia co najwyżej <math>\displaystyle n</math> jest więc dobrze zdefiniowane, tzn. rozwiązanie
istnieje i jest wyznaczone jednoznacznie. Zauważmy, że wielomian
interpolacyjny <math>\displaystyle w_f</math> jako taki nie może być wynikiem obliczeń w naszym
modelu obliczeniowym, możemy natomiast wyznaczyć jego współczynniki
<math>\displaystyle c_j</math> w wybranej bazie.
 
{{definicja|||
Niech <math>\displaystyle (\varphi_j)_{j=0}^n</math> będzie bazą w przestrzeni
<math>\displaystyle \Pi_n</math> wielomianów stopnia co najwyżej <math>\displaystyle n</math>. Zadanie
interpolacji wielomianowej polega na obliczeniu dla danej funkcji <math>\displaystyle f</math>
współ\-czyn\-ni\-ków <math>\displaystyle c_j</math> takich, że wielomian
 
<center><math>\displaystyle
  w_f(\cdot)\,=\,\sum_{j=0}^n c_j\varphi_j(\cdot)
</math></center>
 
interpoluje <math>\displaystyle f</math> w punktach <math>\displaystyle x_j</math>, <math>\displaystyle 0\le j\le n</math>.
}}
 
===Uwarunkowanie===
 
Danymi w zadaniu interpolacji są zarówno wartości interpolowanej funkcji, jak i
węzły interpolacji.  Traktując węzły jako sztywno zadane parametry
zadania i dopuszczając jedynie zaburzenia wartości funkcji, można pokazać, że
jeśli zamiast <math>\displaystyle f</math> rozpatrzyć jej zaburzenie <math>\displaystyle f+\Delta f</math>, gdzie <math>\displaystyle |\Delta f| \leq
\epsilon</math>, to
 
<center><math>\displaystyle |w_f(x) - w_{f+\Delta f}(x)| \leq  \mbox{cond(x,f)} |w_f(x)|\epsilon,
</math></center>
 
gdzie
 
<center><math>\displaystyle  \mbox{cond(x,f)}  = \frac{\sum_{j=0}^n |l_j(x) f(x_j)|}{|p_n(x)|} \geq 1.
</math></center>
 
===Wybór bazy wielomianowej===
 
Jak już wiemy, zadanie interpolacji Lagrange'a sprowadza się do rozwiązania
układu równań liniowych. Okazuje się, że w zależności od ''wyboru sposobu
reprezentacji'' naszego wielomianu (czyli od wyboru bazy wielomianowej  <math>\displaystyle (\varphi_j)_{j=0}^n</math>), układ
ten może być albo bardzo łatwy do rozwiązania, albo --- bardzo trudny. Co
więcej, jego rozwiązanie w arytmetyce <math>\displaystyle fl_\nu</math> może napotykać na większe bądź
mniejsze trudności (w zależności np. od uwarunkowania macierzy układu, który
musimy rozwiązać).
 
W naturalny  sposób powstaje więc problem wyboru "wygodnej" bazy w <math>\displaystyle \Pi_n</math>.
Rozpatrzymy trzy bazy: Lagrange'a, potęgową i Newtona.
 
====Baza Lagrange'a (kanoniczna)====
 
Zdefiniujmy dla <math>\displaystyle 0\le j\le n</math> wielomiany
 
<center><math>\displaystyle
  l_j(x)\,=\,\frac
    {(x  -x_0)(x  -x_1)\cdots(x  -x_{j-1})(x  -x_{j+1})\cdots(x  -x_n)}
    {(x_j-x_0)(x_j-x_1)\cdots(x_j-x_{j-1})(x_j-x_{j+1})\cdots(x_j-x_n)}.
</math></center>
 
Zauważmy, że każdy z <math>\displaystyle l_j</math> jest stopnia dokładnie <math>\displaystyle n</math> oraz
 
<center><math>\displaystyle l_j(x_i)\,=\,\left\{\,\begin{array} {ll}             
        0 & \quad i\ne j, \\ 1 & \quad i=j. \end{array} \right.
</math></center>
 
Stąd łatwo widać, że wielomiany te stanowią bazę w <math>\displaystyle \Pi_n</math>,
którą nazywamy bazą Lagrange'a. Macierz układu zadania interpolacji
jest w takim wypadku identycznością i w konsekwencji <math>\displaystyle c_j=f(x_j)</math>, <math>\displaystyle \forall j</math>.
Wielomian interpolacyjny dla funkcji <math>\displaystyle f</math> można więc
zapisać jako


<center><math>\displaystyle w_f(\cdot)\,=\,\sum_{j=0}^n f(x_j)l_j(\cdot).
{{powrot |Metody numeryczne | do strony głównej
</math></center>
przedmiotu <strong>Metody numeryczne</strong>}}


Koszt kombinatoryczny rozwiązania zadania interpolacji jest przy tym
Zajmiemy się wrażliwością układu równań na zaburzenia danych: prawej strony i
zerowy.  
współczynników macierzy układu. Jak zobaczymy na poniższym przykładzie, bywają
równania, które są mało podatne na zaburzenia danych (a więc: dobrze
uwarunkowane) oraz równania, które są szalenie wrażliwe na zaburzenia, a więc
źle uwarunkowane.  Jak wkrótce się przekonamy, czułość danego układu równań na
zaburzenia da się precyzyjnie scharakteryzować, a cecha ta nie tylko będzie
miała wpływ na jakość rozwiązań możliwych do uzyskania w arytmetyce skończonej
precyzji, ale także na efektywność [[MN08|metod iteracyjnych]] rozwiązywania  układów równań liniowych, w których są tysięce (lub więcej) niewiadomych.


Przypuśćmy, że chcielibyśmy obliczyć wartość wielomianu
<div style="margin-top:1em; padding-top,padding-bottom:1em;">
interpolacyjnego <math>\displaystyle w_f</math> w punkcie <math>\displaystyle x</math> różnym od <math>\displaystyle x_j</math>, <math>\displaystyle 0\le j\le n</math>.
<span  style="font-variant:small-caps;">Przykład: Uwarunkowanie układu dwóch równań liniowych</span>  
Podstawiając 
<div class="solution" style="margin-left,margin-right:3em;">


<center><math>\displaystyle w_j\,=\,\frac 1 {(x_j-x_0)(x_j-x_1)\cdots(x_j-x_{j-1})
Rozwiązanie układu dwóch równań liniowych można przedstawić w formie graficznej:
      (x_j-x_{j+1})\cdots(x_j-x_n)}
jest to punkt przecięcia się dwóch prostych wyznaczonych przez dane
</math></center>
współczynniki i wyrazy prawej strony.


oraz <math>\displaystyle p_n(x)=(x-x_0)\cdots(x-x_n)</math> mamy '''pierwszy wzór barycentryczny'''
[[Image:MNlinearcond.png|thumb|550px|center|Rozważmy pewien nieosobliwy układ dwóch równań
liniowych. Ma on dokładnie jedno rozwiązanie, na rysunku oznaczone kolorem czerwonym. Co się stanie, gdy trochę zaburzymy prawą stronę takiego układu?]]


<center><math>\displaystyle
[[Image:MNlinearcond1.png|thumb|550px|center|Wykresy zaburzonych prostych mogą zająć jedną z
  w_f(x)\,=\,p_n(x)\sum_{j=0}^n\frac{w_jf(x_j)}{x-x_j},
zaznaczonych łososiowym kolorem pozycji.]]
</math></center>


i ostatecznie dostajemy tzw. '''drugi wzór barycentryczny''' na wielomian interpolacyjny,
[[Image:MNlinearcond2.png|thumb|550px|center|Obszar, gdzie mogą znaleźć się rozwiązania zaburzonego
układu, zaznaczyliśmy na czerwono. Jest on, kolokwialnie rzecz ujmując, z
grubsza tak
wielki jak wielkie były zaburzenia, co zgodne jest z typową intuicją "człowieka
z zewnątrz".]]


<center><math>\displaystyle w_f(x)\,=\,\frac{\sum_{j=0}^n q_j(x)f(x_j)}{\sum_{j=0}^n q_j(x)},
[[Image:MNlinearcond3.png|thumb|550px|center|Jednak bywają
</math></center>
równania, wrażliwe jak mimoza na nawet delikatne zaburzenia danych. Takie
równanie właśnie widzimy na rysunku: jego cechą szczególną jest to, że tym razem
proste, choć wciąż przecinają się dokładnie w jednym punkcie, <strong>prawie</strong>
równoległe.]]


gdzie <math>\displaystyle q_j(x)=w_j/(x-x_j)</math>. W ostatniej równości wykorzystaliśmy fakt,  
[[Image:MNlinearcond4.png|thumb|550px|center|Bierzemy zaburzenia takie same, jak poprzednio. Wykresy zaburzonych prostych mogą zająć jedną z zaznaczonych łososiowym kolorem pozycji.]]
że <math>\displaystyle p_n(x)\equiv (\sum_{j=0}^n q_j(x))^{-1}</math>, co  łatwo widzieć, rozpatrując
zadanie interpolacji funkcji <math>\displaystyle f\equiv 1</math>.  


Dla wielu układów węzłów wagi <math>\displaystyle w_j</math> są zadane jawnymi wzorami, np. dla węzłów
[[Image:MNlinearcond5.png|thumb|550px|center|Tym razem obszar niepewności, gdzie mogą być
równoodległych (niezależnie od tego na jakim odcinku!) wagi w ''drugim'' wzorze
rozwiązania naszego zaburzonego układu, jest <strong>gigantyczny</strong>!]]
barycentrycznym wynoszą po prostu


<center><math>\displaystyle w_j = (-1)^j \begin{pmatrix}  n \\ j \end{pmatrix} .
</div></div>
</math></center>


Można pokazać, że wartość <math>\displaystyle \widetilde{w_f(x)}</math> wielomianu iterpolacyjnego obliczona
A więc równania liniowe mogą, choć nie muszą, być bardzo podatne na zaburzenia
w arytmetyce <math>\displaystyle fl_\nu</math> według pierwszego algorytmu barycentrycznego spełnia
danych. Gdy zamiast prawej strony, zaburzymy wyrazy macierzy układu, może nawet
okazać się, że dostaniemy układ równań sprzecznych (czy możesz podać przykład?)


<center><math>\displaystyle
Aby przedstawić ogólną teorię zaburzeń dla układów równań liniowych, musimy mieć
\widetilde{w_f(x)} = p_n(x) \sum_{j=0}^n\frac{w_j}{x-x_j}f(x_j)(1+\epsilon_j),
narzędzia do pomiaru błędu rozwiązań, a także zaburzeń danych zadania: czyli
</math></center>
macierzy i wektora prawej strony. Temu będą służyć normy.


gdzie <math>\displaystyle |\epsilon_j| \leq 5(n+1)</math>, a więc jest to algorytm numerycznie poprawny.
==Normy wektorowe i macierzowe==
Zachowanie drugiej postaci wzoru barycentrycznego w arytmetyce <math>\displaystyle fl_\nu</math> jest nieco
bardziej skomplikowane, ale w typowych zadaniach  .


====Baza potęgowa (naturalna)====
Aby badać odległość między rozwiązaniem dokładnym układu równań a jego
wartością przybliżoną uzyskaną np. algorytmem eliminacji Gaussa, będziemy
posługiwać się normami wektorów
<math>x = (x_j)_{j=1}^n\in R^n</math>
i macierzy <math>A = (a_{i,j})_{i,j=1}^n \in R^{n\times n}</math>.
Najczęściej używanymi normami wektorowymi będą
<strong>normy <math>p</math>-te</strong>,


Znacznie prościej można obliczyć wartość wielomianu interpolacyjnego,  
<center><math>\| x\|\,=\,\| x\|_p\,=\,
(a także jego pochodnych), gdy jest on dany w najczęściej używanej
  \left(\sum_{j=1}^n |x_j|^p\right)^{1/p},
bazie potęgowej, <math>\displaystyle \varphi_j(x)=x^j</math>, <math>\displaystyle \forall j</math>. Jeśli bowiem
  \qquad 1\le p< +\infty</math>,</center>


<center><math>\displaystyle w_f(x)\,=\,a_0+a_1x+\cdots+ a_nx^n,
oraz
</math></center>


to również
<center><math>\| x\|_\infty\,=\,\lim_{p\to +\infty}\| x\|_p\,=\,
 
    \max_{1\le j\le n}|x_j|.
<center><math>\displaystyle w_f(x)\,=\,(\cdots(a_nx+a_{n-1})x+a_{n-2})x+\cdots+a_1)x+a_0,
</math></center>
</math></center>


co sugeruje zastosowanie następującego ''schematu Hornera''
W szczególności, norma <math>||\cdot||_2</math> jest dobrze nam znaną normą euklidesową wektora.
do obliczenia <math>\displaystyle w_f(x)</math>:
 
{{algorytm|Algorytm Hornera||
<pre>
 
<math>\displaystyle v_n = a_n;</math>
for (j<nowiki>=</nowiki>n-1; j ><nowiki>=</nowiki> 0 ; j--)
<math>\displaystyle v_j\, = \,v_{j+1}\cdot x\,+\,a_j</math>;
</pre>}}


Po wykonaniu tego algorytmu <math>\displaystyle w_f(x)=v_0</math>. Schemat Hornera wymaga wykonania
[[Image:MNball1.png|thumb|300px|center|Kula jednostkowa w normie <math>||\cdot||_1</math> w <math>R^2</math>]]
tylko <math>\displaystyle n</math> mnożeń i <math>\displaystyle n</math> dodawań. Ma on również głębszy sens,
[[Image:MNball2.png|thumb|300px|center|Kula jednostkowa w normie <math>||\cdot||_2</math> w <math>R^2</math>]]
bo jego produktem ubocznym mogą być także wartości pochodnych naszego wielomianu w <math>\displaystyle x</math>.
[[Image:MNballinf.png|thumb|300px|center|Kula jednostkowa w normie <math>||\cdot||_\infty</math> w <math>R^2</math>]]
Algorytm Hornera okazuje się optymalny. Każdy
inny algorytm obliczający dokładną wartość wielomianu znając
jego współczynniki wymaga wykonania co najmniej <math>\displaystyle n</math> mnożeń i <math>\displaystyle n</math>  
dodawań. Algorytm Hornera jest też numerycznie poprawny.


Zauważmy jednak, że w przypadku bazy potęgowej macierz
Normą macierzową jest norma Frobeniusa
<math>\displaystyle (x_i^j)_{i,j=0}^n</math> układu zadania interpolacji jest pełna. Jest to tzw.
''macierz Vandermonde'a''. Obliczenie współczynników wielomianu
interpolacyjnego w bazie potęgowej bezpośrednio z tego układu, stosując
jedną ze znanych nam już metod, kosztowałoby rzędu <math>\displaystyle n^3</math> operacji
arytmetycznych. Co gorsza, w często spotykanym przypadku, gdy węzły interpolacji
są równoodległe, ta macierz jest bardzo źle uwarunkowana!


====Baza Newtona====
<center><math>\|A\|_F\,=\,\sqrt{\sum_{i,j=1}^n |a_{i,j}|^2}</math>,</center>


Rozwiązaniem pośrednim, które łączy prostotę obliczenia
a także <strong>normy indukowane</strong> przez normy wektorowe (np. przez
współczynników z prostotą obliczenia wartości <math>\displaystyle w_f(x)</math> i ewentualnie jego
normy <math>p</math>-te)
pochodnych
jest wybór bazy Newtona,


<center><math>\displaystyle \aligned p_0(x) &= 1, \\
<center><math>\|A\|\,=\,\sup_{x\ne 0}\frac{\|A x\|}{\| x\|}\,=\,
    p_j(x) &= (x-x_0)(x-x_1)\cdots(x-x_{j-1}),\qquad 1\le j\le n.
      \sup_{\|x\|=1}\|A x\|</math></center>
\endaligned</math></center>


W tym przypadku współczynniki rozwinięcia wielomianu interpolacyjnego
Jeśli norma macierzowa jest indukowana przez normę wektorową,  
będziemy oznaczać przez <math>\displaystyle b_j</math>,
to dla dowolnego wektora mamy


<center><math>\displaystyle w_f\,=\,\sum_{j=0}^n b_jp_j.
<center><math>\|A x\|\,\le\,\|A\|\| x\|.
</math></center>
</math></center>


Zwróćmy od razu uwagę na ważną własność bazy Newtona. Jeśli
Przypomnijmy, że w przestrzeniach liniowych skończenie wymiarowych
<math>\displaystyle w_{f,j}\in\Pi_j</math> jest wielomianem interpolacyjnym dla funkcji <math>\displaystyle f</math> opartym
(a więc także w <math>R^n</math> i w przestrzeni macierzy wymiaru <math>n\times n</math>)
na węzłach <math>\displaystyle x_0,x_1,\ldots,x_j</math>, <math>\displaystyle 0\le j\le n</math>, to <math>\displaystyle w_{f,0}=b_0</math> oraz
każde dwie normy są równoważne. To znaczy, że jeśli mamy dwie
normy <math>\|\cdot\|</math> i <math>\|\cdot\|'</math> w przestrzeni skończenie wymiarowej
<math>X</math>, to istnieją stałe <math>0<K_1\le K_2<\infty</math> takie, że


<center><math>\displaystyle
<center><math>K_1\,\|x\|\,\le\,\|x\|'\,\le\,K_2\,\|x\|,\qquad\forall x\in X</math></center>
  w_{f,j}\,=\,w_{f,j-1}\,+\,b_jp_j,\qquad 1\le j\le n.
</math></center>


Wartość <math>\displaystyle w_f(x)</math> można obliczyć stosując prostą modyfikację
W szczególności dla <math>x\in R^n</math> mamy
algorytmu Hornera:


{{algorytm|Algorytm Hornera dla bazy Newtona||
<center><math>\begin{align} \| x\|_\infty &\le & \| x\|_1\,\le\,
<pre>
        n\,\| x\|_\infty, \\
  \| x\|_\infty &\le & \| x\|_2\,\le\,
        \sqrt{n}\,\| x\|_\infty,\\
  \frac 1{\sqrt n}\,\| x\|_1 &\le & \| x\|_2\,\le\,
        \| x\|_1,
\end{align}</math></center>


<math>\displaystyle v_n = b_n;</math>
a dla <math>A=(a_{i,j})_{i,j=1}^n</math> mamy
for (j<nowiki>=</nowiki>n-1; j ><nowiki>=</nowiki> 0 ; j--)
<math>\displaystyle v_j\, = \,v_{j+1}\cdot (x-x_j)\,+\,b_j</math>;
</pre>}}


Ponadto układ równań zadania interpolacji jest trójkątny dolny, o specyficznej
<center><math>
strukturze, dzięki czemu można stworzyć elegancki algorytm, który teraz
  \|A\|_2\, \le\, \|\,|A|\,\|_2 \,\le\, \|A\|_E
przedstawimy.
    \,\le\, \sqrt n\, \|A\|_2</math>,</center>


===Algorytm różnic dzielonych===
gdzie <math>|A|=(|a_{i,j}|)_{i,j=1}^n</math>. 


''Różnicę dzieloną'' funkcji <math>\displaystyle f</math> opartą na różnych węzłach
Dla macierzy
<math>\displaystyle t_0,t_1,\ldots,t_s</math>, gdzie <math>\displaystyle s\ge 1</math>, definiuje się indukcyjnie jako
<math>A=(a_{i,j})_{i.j=1}^n\in R^{n\times n}</math> mamy


<center><math>\displaystyle
<center><math>\|A\|_\infty \,=\, \max_{1\le i\le n}\sum_{j=1}^n |a_{i,j}|
  f(t_0,t_1,\ldots,t_s)\,=\,\frac
    {f(t_1,t_2,\ldots,t_s)\,-\,f(t_0,t_1,\ldots,t_{s-1})}{t_s\,-\,t_0}.
</math></center>
</math></center>


Zachodzi następujące ważne twierdzenie.
oraz


{{twierdzenie|O różnicach dzielonych||
<center><math>\|A\|_1 \,=\, \|A^T\|_\infty \,=\,
        \max_{1\le j\le n}\sum_{i=1}^n |a_{i,j}|</math></center>
Współczynniki <math>\displaystyle b_j</math> wielomianu
interpolacyjnego Newtona dla danej funkcji <math>\displaystyle f</math> dane są przez
różnice dzielone <math>\displaystyle f</math> w węzłach <math>\displaystyle x_0,x_1,\ldots,x_j</math>, tzn.


<center><math>\displaystyle b_j\,=\,f(x_0,x_1,\ldots,x_j),\qquad 0\le j\le n.
Dowód tego faktu zostawiamy jako [[MN07LAB|ćwiczenie]].
</math></center>


}}
==Uwarunkowanie układu równań liniowych==
 
{{dowod|||
Dla <math>\displaystyle 0\le i\le j\le n</math>, oznaczmy przez <math>\displaystyle w_{i,j}</math>
wielomian z <math>\displaystyle \Pi_{j-i}</math> interpolujący <math>\displaystyle f</math> w węzłach 
<math>\displaystyle x_i,x_{i+1},\ldots,x_j</math>. Wtedy ma miejsce następująca równość (<math>\displaystyle i<j</math>):
 
<center><math>\displaystyle
  w_{i,j}(x)\,=\,\frac{(x-x_i)w_{i+1,j}(x)\,-\,(x-x_j)w_{i,j-1}(x)}
                  {x_j\,-\,x_i}, \qquad\forall x.
</math></center>
 
Aby ją pokazać wystarczy, że prawa strona tej równości, którą 
oznaczymy przez <math>\displaystyle v(x)</math>, przyjmuje wartości <math>\displaystyle f(x_s)</math> dla <math>\displaystyle x=x_s</math>,
<math>\displaystyle i\le s\le j</math>. Rzeczywiście, jeśli <math>\displaystyle i+1\le s\le j-1</math> to


<center><math>\displaystyle v(x_s)\,=\,\frac{(x_s-x_i)f(x_s)-(x_s-x_j)f(x_s)}{x_j-x_i}
Wyprowadzimy teraz wynik świadczący o tym, jak zaburzenie względne danych
  \,=\,f(x_s).
przenosi się na błąd względny wyniku rozwiązania <math>x^*</math> układu równań liniowych <math>Ax=b</math>.
</math></center>


Ponadto
{{twierdzenie|O uwarunkowaniu układu równań|O uwarunkowaniu układu równań|


<center><math>\displaystyle v(x_i)\,=\,\frac{-(x_i-x_j)}{x_j-x_i}f(x_i)\,=\,f(x_i),
Niech <math>E</math> i <math>e</math> będą zaburzeniami
</math></center>
odpowiednio macierzy <math>A</math> i wektora <math>b</math> na poziomie względnym <math>\epsilon</math>, tzn.


oraz podobnie <math>\displaystyle v(x_j)=f(x_j)</math>. Stąd <math>\displaystyle v</math> jest wielominem
<center><math>\frac{\|E\|}{\|A\|} \,\le\,\epsilon \qquad  \mbox{i}  \qquad \frac{\|e\|}{\|b\|} \,\le\,\epsilon</math></center>
z <math>\displaystyle \Pi_{j-i}</math> interpolującym <math>\displaystyle f</math> w węzłach <math>\displaystyle x_s</math>, <math>\displaystyle i\le s\le j</math>,
czyli <math>\displaystyle w_{i,j}=v</math>.


Dalej postępujemy indukcyjnie ze względu na stopień <math>\displaystyle n</math>
Jeśli
wielomianu interpolacyjnego. Dla <math>\displaystyle n=0</math> mamy oczywiście <math>\displaystyle b_0=f(x_0)</math>.
Niech <math>\displaystyle n\ge 1</math>. Ponieważ, jak łatwo zauważyć,


<center><math>\displaystyle w_{0,n}(x)\,=\,w_{0,n-1}(x)+b_n p_n(x),
<center><math>\epsilon\cdot \mbox{cond} (A)\,<\,1</math>,</center>
</math></center>


z założenia indukcyjnego mamy <math>\displaystyle b_j=f(x_0,\ldots,x_j)</math> dla
to układ zaburzony <math>(A+E) x=( b+ e)</math> ma jednoznaczne
<math>\displaystyle 0\le j\le n-1</math>. Aby pokazać podobną równość dla <math>\displaystyle b_n</math>,
rozwiązanie <math>z^*</math> spełniające
zauważmy, że


<center><math>\displaystyle w_{0,n}(x)\,=\,\frac{(x-x_0)w_{1,n}(x)-(x-x_n)w_{0,n-1}(x)}{x_n-x_0}.
<center><math>\frac{\| z^*- x^*\|}{\| x^*\|} \; \le \; \frac{2\, \mbox{cond} (A)}{1-\epsilon \mbox{cond} (A)} \epsilon</math>,</center>
</math></center>


Zauważmy teraz, że <math>\displaystyle b_n</math> jest współczynnikiem przy <math>\displaystyle x^n</math>
gdzie definiujemy <strong>współczynnik uwarunkowania układu</strong>
w wielomianie <math>\displaystyle w_{0,n}</math>. Z założenia indukcyjnego wynika, że
współczynniki przy <math>\displaystyle x^{n-1}</math> w wielomianach <math>\displaystyle w_{1,n}</math> i <math>\displaystyle w_{0,n-1}</math>
są ilorazami różnicowymi opartymi odpowiednio na węzłach
<math>\displaystyle x_1,\ldots,x_n</math> i <math>\displaystyle x_0,\ldots,x_{n-1}</math>. Stąd


<center><math>\displaystyle b_n\,=\,\frac{f(x_1,\ldots,x_n)-f(x_0,\ldots,x_{n-1})}{x_n-x_0}
<center><math>\mbox{cond} (A) = ||A||\cdot ||A^{-1}||</math></center>
    \,=\,f(x_0,x_1,\ldots,x_n),
</math></center>


co kończy dowód.
}}
}}


Różnicę dzieloną <math>\displaystyle f(x_0,x_1,\ldots,x_n)</math> można łatwo
Zauważmy najpierw, że zachodzi
obliczyć na podstawie wartości <math>\displaystyle f(x_j)</math>, <math>\displaystyle 0\le j\le n</math>,
budując następującą tabelkę:
 
<center><math>\displaystyle \begin{array} {llllll}
  x_0 & f(x_0) \\
  x_1 & f(x_1) & f(x_0,x_1) \\
  x_2 & f(x_2) & f(x_1,x_2) & f(x_0,x_1,x_2) \\
  \vdots &\vdots &\vdots &\vdots &\ddots \\
  x_n & f(x_n) & f(x_{n-1},x_n) & f(x_{n-2},x_{n-1},x_n) &\cdots
    & f(x_0,x_1,\ldots,x_n).\end{array}
</math></center>
 
Zauważmy przy tym, że "po drodze" obliczamy
<math>\displaystyle f(x_i,x_{i+1},\ldots,x_j)</math> dla wszystkich <math>\displaystyle 0\le i < j\le n</math>, a więc
w szczególności również interesujące nas różnice dzielone
<math>\displaystyle f(x_0,x_1,\ldots,x_j)</math>. Stąd i z Twierdzenia o różnicach dzielonych
natychmiast wynika algorytm obliczania współczynników
<math>\displaystyle b_j</math> wielomianu interpolacyjnego w bazie Newtona.
Po wykonaniu następującego algorytmu,
 
{{algorytm|Metoda różnic dzielonych||
<pre>


for (j <nowiki>=</nowiki> 0; j <<nowiki>=</nowiki> n; j++)
{{lemat|Neumanna o otwartości zbioru macierzy odwracalnych|Neumanna o otwartości zbioru macierzy odwracalnych|
<math>\displaystyle b_j</math> <nowiki>=</nowiki> <math>\displaystyle f(x_j)</math>;
for (j <nowiki>=</nowiki> 0; j <<nowiki>=</nowiki> n; j++)
for (k <nowiki>=</nowiki> n; k ><nowiki>=</nowiki> j; k--)
<math>\displaystyle b_j</math> <nowiki>=</nowiki> <math>\displaystyle (b_k-b_{k-1})/(x_k - x_{k-j})</math>;
</pre>}}


współczynniki <math>\displaystyle b_j</math> na końcu algorytmu zawierają wspólczynniki wielomianu
Jeśli <math>F</math> jest macierzą
interpolacyjnego w bazie Newtona. Czy gdybyś zobaczył ten algorytm na samym
taką, że <math>\|F\|<1</math>, to macierz <math>(I-F)</math> jest nieosobliwa oraz
początku tego wykładu, to zgadłbyś, do czego może służyć?!


<div class="thumb tright"><div><flash>file=roznicedzielone.swf</flash><div.thumbcaption>Działanie algorytmu różnic dzielonych</div></div></div>
<center><math>\| (I-F)^{-1} \|\,\le\,\frac{1}{1-\|F\|}</math></center>


Okazuje się, że przy realizacji w <math>\displaystyle fl_\nu</math>
algorytmu różnic dzielonych istotną rolę odgrywa porządek
węzłów. Można pokazać, że algorytm liczenia <math>\displaystyle f(t_0,\ldots,t_n)</math>
jest numerycznie poprawny ze względu na dane interpolacyjne
<math>\displaystyle f^{(i)}(t_j)</math>, o ile węzły są uporządkowane nierosnąco lub
niemalejąco.
===Przypadek węzłów wielokrotnych===
Uogólnieniem rozpatrzonego zadania interpolacji jest zadanie
interpolacji ''Hermite'a''. Zakładamy, że oprócz (różnych)
węzłów <math>\displaystyle x_j</math> dane są również ich krotności <math>\displaystyle n_j</math>, <math>\displaystyle 0\le j\le k</math>,
przy czym <math>\displaystyle \sum_{j=0}^k n_j=n+1</math>. Należy skonstruować wielomian
<math>\displaystyle w_f\in\Pi_n</math> taki, że
<center><math>\displaystyle w_f^{(i)}(x_j)\,=\,f^{(i)}(x_j)\qquad \mbox{ dla } \quad
      0\le i\le n_j-1, 0\le j\le k.
</math></center>
Oczywiście zakładamy przy tym, że odpowiednie pochodne funkcji
<math>\displaystyle f</math> istnieją.
{{lemat|||
Zadanie interpolacji Hermite'a ma jednoznaczne
rozwiązanie.
}}
}}


{{dowod|||
{{dowod|||
Istnienie i jednoznaczność rozwiązania można
Rzeczywiście, gdyby <math>(I-F)</math> była osobliwa, to istniałby niezerowy
uzasadnić tak samo jak w przypadku węzłów jednokrotnych.
wektor <math>x</math> taki, że <math>(I-F) x=0</math>, co implikuje
Przedstawiając wielomian w dowolnej bazie otrzymujemy układ <math>\displaystyle n+1</math>  
<math>\|F x\|/\| x\|=1</math> i w konsekwencji <math>\|F\|\ge 1</math>. Aby
równań z <math>\displaystyle n+1</math> niewiadomymi, który dla zerowej prawej strony ma
pokazać oszacowanie normy macierzy <math>(I-F)^{-1}</math> zauważmy, że
jedynie rozwiązanie zerowe. Inaczej bowiem istniałby wielomian niezerowy
stopnia nie większego niż <math>\displaystyle n</math>, który miałby zera o łącznej krotności
większej niż <math>\displaystyle n</math>.
}}
 
Nas oczywiście interesuje konstrukcja wielomianu <math>\displaystyle w_f</math>. W tym celu
ustawimy węzły <math>\displaystyle x_j</math> w ciąg


<center><math>\displaystyle (\bar x_0,\bar x_1,\ldots,\bar x_n)\,=\,
<center><math>\begin{align} 1 &= \|I\|\,=\,\|(I-F)(I-F)^{-1}\| \\ &\ge &
  (\underbrace{x_0,\ldots,x_0}_{n_0},\underbrace{x_1,\ldots,x_1}_{n_1},
    \|(I-F)^{-1}\|\,-\,\|F\|\,\|(I-F)^{-1}\| \\
  \ldots,\underbrace{x_k,\ldots,x_k}_{n_k})
    &= (1-\|F\|)\,\|(I-F)^{-1}\|,
</math></center>
\end{align}</math></center>
 
i zdefiniujemy uogólnioną bazę Newtona w <math>\displaystyle \Pi_n</math> jako
 
<center><math>\displaystyle \aligned p_0(x) &= 1, \\
  p_j(x) &= (x-\bar x_0)(x-\bar x_1)\cdots (x-\bar x_{j-1}),
    \qquad 1\le j\le n.
\endaligned</math></center>
 
Uogólnimy również pojęcie różnicy dzielonej na węzły
powtarzające się kładąc
 
<center><math>\displaystyle f(\bar x_i,\bar x_{i+1},\ldots,\bar x_j)\,=\,
    \frac{f^{(j-i)}(\bar x_i)}{(j-i)!}
</math></center>
 
dla <math>\displaystyle \bar x_i=\bar x_{i+1}=\cdots=\bar x_j</math>, oraz
 
<center><math>\displaystyle f(\bar x_i,\bar x_{i+1},\ldots,\bar x_j)\,=\,\frac
  {f(\bar x_{i+1},\ldots,\bar x_j)-f(\bar x_i,\ldots,x_{j-1})}
    {\bar x_j-\bar x_i}
</math></center>
 
dla <math>\displaystyle \bar x_i\ne\bar x_j</math>. Zauważmy, że przy tej definicji
różnice <math>\displaystyle f(\bar x_i,\ldots,\bar x_j)</math> możemy łatwo obliczyć
stosując schemat podobny do tego z przypadku węzłów jednokrotnych.
 
{{twierdzenie|||
Współczynniki <math>\displaystyle b_j</math> wielomianu interpolacyjnego
Hermite'a w bazie Newtona,  
 
<center><math>\displaystyle w_f(\cdot)\,=\,\sum_{j=0}^n b_jp_j(\cdot),
</math></center>
 
dane są przez odpowiednie różnice dzielone, tzn.
 
<center><math>\displaystyle b_j\,=\,f(\bar x_0,\bar x_1,\ldots,\bar x_j),\qquad 0\le j\le n.
</math></center>


skąd już wynika dowodzona nierówność.
}}
}}


{{dowod|||
{{dowod|twierdzenia o uwarunkowaniu|twierdzenia o uwarunkowaniu|
Dowód przeprowadzimy podobnie jak dla węzłów
jednokrotnych. Niech <math>\displaystyle w_{i,j}\in\Pi_{j-i}</math> oznacza wielomian
interpolacyjny Hermite'a oparty na (być może powtarzających się)
węzłach <math>\displaystyle \bar x_i,\bar x_{i+1},\ldots,\bar x_j</math>.
To znaczy, <math>\displaystyle w_{i,j}</math> interpoluje <math>\displaystyle f</math> w węzłach <math>\displaystyle x_s</math> takich, że
<math>\displaystyle x_s</math> występuje w ciągu <math>\displaystyle \bar x_i,\ldots\bar x_j</math>, a jego krotność
jest liczbą powtórzeń <math>\displaystyle x_s</math> w tym ciągu.


Zauważmy najpierw, że dla <math>\displaystyle \bar x_i\ne\bar x_j</math> zachodzi znany nam
Po podstawieniu <math>F=-A^{-1}E</math> mamy teraz
już wzór,


<center><math>\displaystyle
<center><math>\|F\|\,\le\,\|A^{-1}\|\,\|E\|\,\le\,\epsilon\|A\|\,\|A^{-1}\|\,<\,1</math>,</center>
  w_{i,j}(x)\,=\,\frac{(x-\bar x_i)w_{i+1,j}(x)\,-\,
    (x-\bar x_j)w_{i,j-1}(x)} {\bar x_j\,-\,\bar x_i}.
</math></center>


Rzeczywiście, oznaczmy przez <math>\displaystyle v(x)</math> prawą stronę powyższej równości.
co wobec równości <math>A+E=A(I+A^{-1}E)</math> daje, że macierz <math>(A+E)</math>  
Dla <math>\displaystyle k</math> mniejszego od krotności danego węzła <math>\displaystyle x_s</math>  
jest nieosobliwa i układ zaburzony ma jednoznaczne rozwiązanie
w ciągu <math>\displaystyle \bar x_i,\ldots\bar x_j</math>, mamy
<math>z^*</math>. Przedstawmy to rozwiązanie w postaci
<math>\displaystyle w_{i+1,j}^{(k-1)}(x_s)=w_{i,j-1}^{(k-1)}(x_s)</math>, a ponieważ
<math>z^*= x^*+( z^*- x^*)</math>. Rozpisując układ
zaburzony i wykorzystując równość <math>A x^*= b</math> otrzymujemy,  
że <math>(A+E)( z^*- x^*)= e\,-\,E x^*</math>, czyli 


<center><math>\displaystyle \aligned v^{(k)}(x)&=\frac{k\,(w_{i+1,j}^{(k-1)}(x)-w_{i,j-1}^{(k-1)}(x))}
<center><math>z^*- x^* \,=\, (I+A^{-1}E)^{-1}A^{-1}( e-E x^*)</math>,</center>
                        {\bar x_j-\bar x_i} \\ && \qquad +\,
      \frac{(x-\bar x_i)w_{i+1,j}^{(k)}(x)-(x-\bar x_j)w_{i,j-1}^{(k)}(x)}
            {\bar x_j-\bar x_i},
\endaligned</math></center>


to
a stąd


<center><math>\displaystyle v^{(k)}(x_s) \,=\,
<center><math>\begin{align} \| z^*- x^*\| &\le & \|(I+A^{-1}E)^{-1}\|\,\|A^{-1}\| \,
       \frac{(x_s-\bar x_i)w_{i+1,j}^{(k)}(x_s)-
       (\| e\|+\|E\|\,\| x^*\| \\
        (x_s-\bar x_j)w_{i,j-1}^{(k)}(x_s)} {\bar x_j-\bar x_i}.
  &\le & \frac{\|A^{-1}\|}{1-\epsilon\|A\|\,\|A^{-1}\|}
</math></center>
      \epsilon\left(\| b\|+\|A\|\,\| x^*\|\right) \\
  &\le & \frac{\|A\|\,\|A^{-1}\|}{1-\epsilon\|A\|\,\|A^{-1}\|}
      2\epsilon\cdot\| x^*\|,
\end{align}</math></center>


Korzystając z tego wzoru sprawdzamy, że <math>\displaystyle v</math> spełnia odpowiednie
co kończy dowód.  
warunki interpolacyjne, a stąd <math>\displaystyle w_{i,j}=v</math>.
 
Dalej postępujemy indukcyjnie ze względu na <math>\displaystyle n</math>. Dla <math>\displaystyle n=0</math>
mamy <math>\displaystyle b_0=f(x_0)</math>. Dla <math>\displaystyle n\ge 1</math> wystarczy pokazać, że
<math>\displaystyle b_n\,=\,f(\bar x_0,\bar x_1,\ldots,\bar x_n)</math>. W tym celu
rozpatrzymy dwa przypadki.
 
Jeśli <math>\displaystyle \bar x_0=\bar x_n</math> to mamy jeden węzeł <math>\displaystyle x_0</math>
o krotności <math>\displaystyle n+1</math>. Wielomian interpolacyjny jest wtedy postaci
 
<center><math>\displaystyle w_f(x)\,=\,\sum_{j=0}^n \frac{f^{(j)}(x_0)}{j!}(x-x_0)^j,
</math></center>
 
a stąd <math>\displaystyle b_n=f^{(n)}(x_0)//(n!)=f(\underbrace{x_0,\ldots,x_0}_{n+1})</math>.
Jeśli zaś <math>\displaystyle \bar x_0\ne\bar x_j</math> to równość
<math>\displaystyle b_n\,=\,f(\bar x_0,\bar x_1,\ldots,\bar x_n)</math> wynika z wcześniej
wyprowadzonych wzorów oraz z założenia indukcyjnego.  
}}
}}


{{uwaga|||
Gdy więc np. <math>\epsilon  \mbox{cond} (A) \leq \frac{1}{2}</math>, [[#O uwarunkowaniu układu równań|oszacowanie błędu rozwiązania układu zaburzonego]] możemy
Zauważmy, ze pojęcie różnicy dzielonej   
zastąpić czytelniejszym (choć mniej precyzyjnym)
formalnie zdefiniowaliśmy jedynie dla ciągu węzłów postaci
<math>\displaystyle x_0,\ldots,x_0,x_1,\ldots,x_1,\ldots,x_k,\ldots,x_k</math>, gdzie
<math>\displaystyle x_j</math> są parami różne. Tą definicję można rozszerzyć do
dowolnego ciągu węzłów. Można bowiem powiedzieć, że
<math>\displaystyle f(t_0,t_1,\ldots,t_n)</math> jest współczynnikiem przy <math>\displaystyle x^n</math> wielomianu
<math>\displaystyle w_{t_0,\ldots,t_n}\in\Pi_n</math> interpolującego <math>\displaystyle f</math> w węzłach <math>\displaystyle t_j</math>  
(uwzględniając krotności). Równoważnie,


<center><math>\displaystyle f(t_0,t_1,\ldots,t_n)\,=\,\frac{w^{(n)}_{t_0,\ldots,t_n}}{n!}.
<center><math>\frac{\| z^*- x^*\|}{\| x^*\|} \leq 4 \, \mbox{cond} (A) \, \epsilon</math></center>
</math></center>


}}
Octave i MATLAB mają wbudowane funkcje wyznaczające normy wektorów i macierzy
<div style="margin: 1em; padding:1em; color: #006; background-color:#fcfcfc;"><pre>N = 3;
x = [1:N]'
A = pascal(N)
norm(A,1)
norm(x,2)
norm(A,Inf)
</pre></div>
a także funkcje wyznaczające uwarunkowanie macierzy, przy czym Octave liczy
tylko uwarunkowanie w normie <math>||\cdot||_2</math>:


===Błąd interpolacji===
<div style="margin: 1em; padding:1em; color: #006; background-color:#fcfcfc;"><pre>cond(A)
 
</pre></div>  
Gdy mamy do czynienia z funkcją, która jest
"skomplikowana" to często dobrze jest zastąpić ją
funkcją "prostszą". Mówimy wtedy o ''aproksymacji 
(przybliżaniu) funkcji''. Funkcję musimy również
aproksymać wtedy, gdy nie jesteśmy w stanie uzyskać
pełnej o niej informacji. Na przykład, gdy funkcja
reprezentuje pewien proces fizyczny to często zdarza się,
że dysponujemy jedynie ciągiem próbek, czyli wartościami
tej funkcji w pewnych punktach. Jasne jest, że chcielibyśmy
przy tym, aby błąd aproksymacji był możliwie mały.
 
Z tego punktu widzenia, intepolacja wielomianowa może być
traktowana jako jeden ze sposobów aproksymacji funkcji,
opartym na próbkowaniu. Naturalnym staje się więc pytanie
o błąd takiej aproksymacji.
 
Niech <math>\displaystyle x_0,x_1,\ldots,x_n</math> będą (niekoniecznie różnymi)  
węzłami należącymi do pewnego (być może nieskończonego)
przedziału <math>\displaystyle D\subsetR</math>. Dla danej funkcji <math>\displaystyle f:D\toR</math>, przez
<math>\displaystyle w_f</math> rozważamy, tak jak w całym wykładzie, wielomian
interpolacyjny stopnia co najwyżej <math>\displaystyle n</math> interpolujący <math>\displaystyle f</math>
w zadanych węzłach. W przypadku węzłów wielokrotnych
jest to oczywiście wielomian interpolacyjny Hermite'a; gdy węzły są jednokrotne,
mamy do czynienia z interpolacją Lagrange'a.
 
{{lemat|Postać błędu interpolacji||
   
   
Dla dowolnego punktu
W [http://www.netlib.org/lapack  LAPACKu] służy do tego funkcja <code style="color: #903">DGECON</code>. Zadanie wyznaczania uwarunkowania macierzy jest zadaniem bardzo intensywnym numerycznie. Problem, czy da się je wyznaczyć z dobrą dokładnością kosztem niższym niż wyznaczenie macierzy odwrotnej i jej normy, jest wciąż otwarty.
<math>\displaystyle \bar x\in D</math> błąd interpolacji w <math>\displaystyle \bar x</math> wyraża się
wzorem
 
<center><math>\displaystyle
  f(\bar x)-w_f(\bar x)\,=\,(\bar x-x_0)(\bar x-x_1)
    \cdots(\bar x-x_n)f(x_0,x_1,\ldots,x_n,\bar x).
</math></center>
 
Jeśli ponadto <math>\displaystyle f\in C^{(n+1)}(D)</math>, czyli pochodna
<math>\displaystyle f^{(n+1)}</math> w <math>\displaystyle D</math> istnieje i jest ciągła, to
 
<center><math>\displaystyle f(\bar x)-w_f(\bar x)\,=\,(\bar x-x_0)(\bar x-x_1)
    \cdots(\bar x-x_n)\frac{f^{(n+1)}(\xi)}{(n+1)!},
</math></center>
 
gdzie <math>\displaystyle \xi=\xi(\bar x)</math> jest pewnym punktem należącym do
najmniejszego przedziału zawierającego punkty
<math>\displaystyle x_0,x_1,\ldots,x_n,\bar x</math>.  
}}
 
{{dowod|||
Możemy założyć, że <math>\displaystyle \bar x</math> nie jest
żadnym z węzłów <math>\displaystyle x_j</math>, <math>\displaystyle 0\le j\le n</math>. Niech
<math>\displaystyle \bar w_f\in\Pi_{n+1}</math> będzie wielomianem interpolacyjnym
funkcji <math>\displaystyle f</math> opartym na węzłach <math>\displaystyle x_0,\ldots,x_n</math> i dodatkowo
na węźle <math>\displaystyle \bar x</math>. Mamy wtedy
 
<center><math>\displaystyle \bar w_f(x)\,=\,w_f(x)\,+\,(x-x_0)(x-x_1)\cdots(x-x_n)
    f(x_0,x_1,\ldots,x_n,\bar x),
</math></center>


a ponieważ z warunku interpolacyjnego
W praktyce obliczeniowej trafiają się zarówno układy dobrze uwarunkowane, jak i
<math>\displaystyle f(\bar x)=\bar w_f(\bar x)</math>, to mamy też pierwszą równość w lemacie.  
macierze, których uwarunkowanie może być patologicznie duże (np. takie macierze
są chlebem powszednim osób rozwiązujących równania różniczkowe).


Aby pokazać drugą część lematu, rozpatrzmy funkcję
<div style="margin-top:1em; padding-top,padding-bottom:1em;">
<math>\displaystyle \psi:D\toR</math>,  
<span  style="font-variant:small-caps;">Przykład: Macierz Hilberta</span>  
<div class="solution" style="margin-left,margin-right:3em;">


<center><math>\displaystyle \aligned \lefteqn{\psi(x) \;=\; f(x)-\bar w_f(x)} \\
Przykładem macierzy o uwarunkowaniu wyjątkowo szybko rosnącym z wymiarem jest m.in. <strong>macierz Hilberta</strong> <math>H_N = (h_{ij})_{i,j=1}^N</math>, gdzie
  &= \, f(x)-w_f(x)-(x-x_0)(x-x_1)\cdots(x-x_n)
<center><math>
      f(x_0,\ldots,x_n,\bar x).
h_{ij} = \frac{1}{i+j-1}</math></center>
\endaligned</math></center>


Z warunków interpolacyjnych na <math>\displaystyle \bar w_f\in\Pi_{n+1}</math>
[[Image:MNhilbertmatrix.png|thumb|550px|center|Macierz Hilberta wymiaru 25. Kolor odpowiada rzędowi wielkości elementu macierzy, dokładniej, <math>\log(h_{ij})</math>. Jak widzisz, większość elementów tej macierzy jest równa prawie zero, a więc w konsekwencji kolumny macierzy są prawie liniowo zależne. ]]
wynika, że funkcja <math>\displaystyle \psi</math> ma punkty zerowe o łącznej
krotności co najmniej <math>\displaystyle n+2</math>. Wykorzystując twierdzenie
Rolle'a wnioskujemy stąd, że <math>\displaystyle \psi'</math> ma zera o łącznej
krotności co najmniej <math>\displaystyle n+1</math>, <math>\displaystyle \psi''</math> ma zera o łącznej
krotności co najmniej <math>\displaystyle n</math>, itd. W końcu funkcja
<math>\displaystyle \psi^{(n+1)}</math> zeruje się w co najmniej jednym punkcie
<math>\displaystyle \xi=\xi(\bar x)</math> należącym do najmniejszego przedziału
zawierającego <math>\displaystyle x_0,x_1,\ldots,x_n,\bar x</math>. Wobec tego, że
<math>\displaystyle w_f^{(n+1)}\equiv 0</math>, a <math>\displaystyle (n+1)</math>-sza pochodna wielomianu
<math>\displaystyle (x-x_0)\cdots(x-x_n)</math> wynosi <math>\displaystyle (n+1)!</math>, mamy


<center><math>\displaystyle 0 \,=\, \psi^{(n+1)}(\xi)\,=\,f^{(n+1)}(\xi)-(n+1)!
Taką macierz możemy wygenerować w Octave komendą <code style="color: #006">hilb(N)</code>. Jest to bardzo specyficzna macierz, co m.in. przejawia się tym, że uwarunkowanie macierzy Hilberta rośnie eksponencjalnie z <math>N</math>, <math>\mbox{cond} (H_N) \approx  O(e^{3.5N})</math>:
        f(x_0,\ldots,x_n,\bar x).
</math></center>


Stąd
<div style="font-family: monospace; white-space: pre; border-style: dashed; border-width: thin; border-color: black; margin: 1em; padding:1em; color: #444; background-color:#fdfdfd;"><realnowiki><realnowiki><nowiki>octave:2> cond(hilb(5))
 
ans = 4.7661e+05
<center><math>\displaystyle f(x_0,x_1,\ldots,x_n,\bar x)\,=\,
octave:3> cond(hilb(10))
  \frac{f^{(n+1)}(\xi)}{(n+1)!},
ans = 1.6025e+13
</math></center>
octave:4> cond(hilb(15))
 
ans =  3.7689e+17
co kończy dowód.}}
octave:5> cond(hilb(20))
 
ans =  7.1209e+19
Zwykle interesuje nas nie tyle błąd w ustalonym punkcie
</nowiki></realnowiki></realnowiki></div>
<math>\displaystyle \bar x\in D</math>, ale na całym przedziale <math>\displaystyle D</math>. Zakładając
teraz, że przedział <math>\displaystyle D</math> jest domknięty, czyli
 
<center><math>\displaystyle D\,=\,[a,b]
</math></center>
 
dla pewnych <math>\displaystyle -\infty<a<b<+\infty</math>, błąd ten będziemy
mierzyć w normie ''jednostajnej'' (Czebyszewa). Dla
funkcji ciągłej <math>\displaystyle g:[a,b]\toR</math>, norma ta jest zdefiniowana
jako
 
<center><math>\displaystyle \|g\|_{ C([a,b])}\,=\,\max_{x\in D} |g(x)|.
</math></center>
 
Niech <math>\displaystyle F^r_M([a,b])</math>, gdzie <math>\displaystyle r\ge 0</math>, będzie klasą funkcji
 
<center><math>\displaystyle F^r_M([a,b])\,=\,\{\,f\in C^{(r+1)}([a,b]):\,
        \|f^{(r+1)}\|_{ C([a,b])}\le M\,\},
</math></center>
 
gdzie <math>\displaystyle 0<M<\infty</math>. Mamy następujące twiedzenie.
 
{{twierdzenie|||
Załóżmy, że każdą funkcję
<math>\displaystyle f\in F^r_M([a,b])</math> aproksymujemy jej wielomianem
interpolacyjnym <math>\displaystyle w_f\in\Pi_r</math> opartym na <math>\displaystyle r+1</math>
węzłach <math>\displaystyle x_0,\ldots,x_r\in [a,b]</math>. Wtedy maksymalny
błąd takiej aproksymacji wynosi
 
<center><math>\displaystyle \aligned e(F^r_M([a,b]);x_0,x_1,\ldots,x_r) &=
    \max_{f\in F^r_M([a,b])} \|f-w_f\|_{ C([a,b])} \\
    &= \frac M{(r+1)!}\cdot
        \max_{a\le x\le b}|(x-x_0)\cdots(x-x_r)|.
\endaligned</math></center>
 
}}
 
{{dowod|||
Oszacowanie górne wynika bezpośrednio
z Lematu o postaci błędu interpolacji, bowiem dla <math>\displaystyle f\in F^r_M([a,b])</math> mamy
 
<center><math>\displaystyle \aligned \|f-w_f\|_{ C([a,b])}&=\max_{a\le x\le b}|f(x)-w_f(x)| \\
  &= \max_{a\le x\le b}|(x-x_0)\cdots(x-x_r)|
          \frac{|f^{(r+1)}(\xi(x))|}{(r+1)!} \\
  &\le & \frac{M}{(r+1)!}\max_{x\in D}|(x-x_0)\cdots(x-x_r)|.
\endaligned</math></center>
 
Z drugiej strony zauważmy, że dla wielomianu
<math>\displaystyle v(x)=Mx^{r+1}//(r+1)!</math> mamy <math>\displaystyle v\in F^r_M([a,b])</math> oraz
 
<center><math>\displaystyle \|v-w_v\|_{ C([a,b])}\,=\,\frac M{(r+1)!}\cdot
  \max_{a\le x\le b}|(x-x_0)\cdots(x-x_r)|,
</math></center>
 
co kończy dowód.}}
 
[[Image:MNXXX.png|thumb|400px||Zjawisko Rungego]]
 
Zauważmy, że błąd aproksymacji
<math>\displaystyle e(F^r_M([a,b]);x_0,\ldots,x_r)</math> w istotny sposób
zależy od wyboru węzłów <math>\displaystyle x_j</math>. Naturalne jest więc
teraz następujące pytanie. W których punktach <math>\displaystyle x_j</math>
przedziału <math>\displaystyle [a,b]</math> należy obliczać wartości funkcji,
aby błąd był minimalny? Problem ten sprowadza się
oczywiście do minimalizacji wielkości
<math>\displaystyle \max_{a\le x\le b}|(x-x_0)\cdots(x-x_r)|</math>
względem węzłów <math>\displaystyle x_j</math>
 
{{twierdzenie|O "optymalnym" doborze węzłów||
   
   
Błąd aproksymacji w klasie funkcji <math>\displaystyle F^r_M([a,b])(x_0,\cdots,x_r)</math>  
</div></div>
jest minimalny gdy węzły


<center><math>\displaystyle x_j^*\,=\,\frac{b-a}2\cdot
==Numeryczna poprawność eliminacji Gaussa==
        \cos\left(\frac{2j+1}{2r+2}\pi\right)\,+\,
          \frac{a+b}2,\qquad 0\le j\le r.
</math></center>


Ponadto, dla węzłów optymalnych <math>\displaystyle x_j^*</math> mamy
Przedstawimy bez dowodu klasyczne twierdzenie o "praktycznej numerycznej
poprawności" eliminacji Gaussa z wyborem w kolumnie.


<center><math>\displaystyle e(F_M^r([a,b]);x_0^*,\ldots,x_r^*)\,=\,
{{twierdzenie|Wilkinsona|Wilkinsona|
    \frac{2M}{(r+1)!}\left(\frac{b-a}4\right)^{r+1}.
</math></center>
 
}}


Dowód tego twierdzenia opiera się na własnościach
Algorytm eliminacji Gaussa z wyborem elementu głównego w kolumnie, zrealizowany
pewnego ważnego ciągu wielomianów, który teraz
w arytmetyce <math>fl_\nu</math>,
przedstawimy.


====Wielomiany Czebyszewa====
wyznacza <math>\widetilde{x}</math>  taki, że  <math>\widetilde{x}</math> jest <strong>dokładnym</strong> rozwiązaniem zadania zaburzonego


Ciąg <math>\displaystyle \{T_k\}_{k\ge 0}</math> ''wielomianów Czebyszewa''
<center><math>\widetilde{A}\widetilde{x} = b</math>,</center>
(pierwszego rodzaju) zdefiniowany jest indukcyjnie jako


<center><math>\displaystyle \aligned T_0(x) &= 1, \\
przy czym
    T_1(x) &= x, \\
    T_{k+1}(x) &= 2xT_k(x)-T_{k-1}(x),\qquad
        \mbox{ dla } \quad k\ge 1.
\endaligned</math></center>


Zauważmy, że <math>\displaystyle T_k</math> jest wielomianem stopnia dokładnie
<center><math>\frac{||A-\widetilde{A}||_\infty}{||A||_\infty} \leq K \, N^3 \, \rho_N \, \nu</math>,</center>
<math>\displaystyle k</math> o współczynniku przy <math>\displaystyle x^k</math> równym <math>\displaystyle 2^{k-1}</math>
(<math>\displaystyle k\ge 1</math>). Ponadto wielomian <math>\displaystyle T_k</math> można dla <math>\displaystyle |x|\le 1</math>
przedstawić w postaci


<center><math>\displaystyle
dla pewnej niedużej stałej <math>K = O(1)</math>. <strong>Wskaźnik wzrostu</strong> <math>\rho_N</math> definiujemy tutaj jako
  T_k(x)\,=\,\cos(k\arccos x).
<center><math>\rho_N = \frac{\max_{i,j}|\widetilde{u}_{ij}|}{\max_{i,j} |a_{ij}|}</math>,</center>
</math></center>


Rzeczywiście, łatwo sprawdzić, że jest to prawdą dla
<math>\displaystyle k=0,1</math>. Stosując podstawienie <math>\displaystyle \cos t=x</math>, <math>\displaystyle 0\le t\le\pi</math>,
oraz wzór na sumę cosinusów otrzymujemy dla <math>\displaystyle k\ge 1</math>
<center><math>\displaystyle \cos((k+1)t)\,=\,2\cdot\cos t\cos(kt)\,-\,\cos((k-1)t),
</math></center>
co jest równoważne formule rekurencyjnej dla <math>\displaystyle T_{k+1}</math>.
Ze wzoru <math>\displaystyle T_k(x) = \cos(k\arccos x)</math> wynikają również inne ważne
własności wielomianów Czebyszewa. Norma wielomianu
Czebyszewa na <math>\displaystyle [-1,1]</math> wynosi
<center><math>\displaystyle \|T_k\|_{ C([-1,1])}\,=\,\max_{-1\le x\le 1} |T_k(x)|
    \,=\,1
</math></center>
i jest osiągana w <math>\displaystyle k+1</math> punktach tego przedziału równych
<center><math>\displaystyle
  y_j\,=\,\cos\Big(\frac jk\pi\Big),\qquad 0\le j\le k,
</math></center>
przy czym <math>\displaystyle T_k(y_j)=(-1)^j</math>.
W końcu, <math>\displaystyle k</math>-ty wielomian Czebyszewa <math>\displaystyle T_k</math> ma dokładnie
<math>\displaystyle k</math> pojedynczych zer w <math>\displaystyle [-1,1]</math> równych
<center><math>\displaystyle z_j\,=\,\cos\Big(\frac{2j+1}{2r}\pi\Big),
      \qquad 0\le j\le k-1.
</math></center>
Konsekwencją wymienionych własności jest następująca własność ekstremalna
wielomianów Czebyszewa.
Przez <math>\displaystyle \overline{\Pi}_k</math> oznaczymy klasę wielomianów
stopnia <math>\displaystyle k</math> o współczynniku wiodącym równym <math>\displaystyle 1</math>, tzn.
<center><math>\displaystyle \overline{\Pi}_k\,=\,\{\,w\in\Pi_k:\,
    w(x)=x^k+\cdots\,\}.
</math></center>
{{twierdzenie|o minimaksie||
Niech <math>\displaystyle k\ge 1</math>. W klasie
<math>\displaystyle \overline{\Pi}_k</math> minimalną normę jednostajną na
przedziale <math>\displaystyle [-1,1]</math> ma wielomian <math>\displaystyle w^*=2^{1-k}T_k</math>, tzn.
<center><math>\displaystyle \min_{w\in\overline{\Pi}_k}\|w\|_{C([-1,1])}\,=\,
        \|w^*\|_{C([-1,1])}\,=\,\frac 1{2^{k-1}}.
</math></center>


gdzie <math>\widetilde{L}</math> i <math>\widetilde{U}</math> są numerycznie wyznaczonymi czynnikami rozkładu PA<math>=</math>LU.
}}
}}


<!--
Jak widzimy, kluczowe dla numerycznej poprawności jest oszacowanie ''wskaźnika wzrostu'' <math>\rho_N</math>. Okazuje się, co wiedział już Wilkinson, że
 
* w ogólnym przypadku, zachodzi oszacowanie <math>\rho_N \leq 2^{N-1}</math>, które jest osiągane dla macierzy
{{dowod|||
Zauważmy najpierw, że
<math>\displaystyle w^*\in\overline\Pi_k</math> oraz <math>\displaystyle \|w^*\|_{C([-1,1])}=2^{1-k}</math>.  
Wystarczy więc pokazać, że norma każdego wielomianu
z <math>\displaystyle \overline\Pi_k</math> jest nie mniejsza niż <math>\displaystyle 2^{1-k}</math>.
 
Załóżmy, że jest przeciwnie, tzn. istnieje wielomian
<math>\displaystyle w\in\overline\Pi_k</math> taki, że
 
<center><math>\displaystyle \|w\|_{C([-1,1])}\,<\,\frac 1{2^{k-1}}\,=\,
          \|w^*\|_{C([-1,1])}.
</math></center>
 
Rozpatrzmy funkcję <math>\displaystyle \psi=w^*-w</math>. Ponieważ dla punktów
"maksymalnych" zdefiniowanych w ([[##maxmm|Uzupelnic: maxmm ]]) mamy
<math>\displaystyle w^*(y_{k-j})=(-1)^j2^{1-k}</math> oraz <math>\displaystyle |w(y_{k-j})|<2^{1-k}</math>,
to


<center><math>\displaystyle \psi(y_{k-j})\,\left\{\,\begin{array} {ll}
<center><math>W = \begin{pmatrix}  
      > 0 &\quad j\mbox{-parzyste}, \\
1 & & & 1 \\
      < 0 &\quad j\mbox{-nieparzyste}.
-1 & \ddots & & \vdots\\
                          \end{array} \right.
\vdots &  & \ddots  & \vdots\\
-1 & \cdots & -1 & 1\\
\end{pmatrix} ;
</math></center>
</math></center>
 
* dla macierzy trójdiagonalnych lub diagonalnie dominujących, lub dla macierzy symetrycznych dodatnio określonych,  <math>\rho_N \leq 2</math>;
<math>\displaystyle 0\le j\le k</math>.
* w średnim przypadku, obserwuje się <math>\rho_N \leq N^{2/3}</math>, to znaczy macierze spotykane w praktyce obliczeniowej mają mały wskaźnik wzrostu.
Stąd <math>\displaystyle \psi</math> ma co najmniej jedno zero w każdym z
przedziałów <math>\displaystyle (y_i,y_{i+1})</math> dla <math>\displaystyle 0\le i\le k-1</math>, czyli
w sumie <math>\displaystyle k</math> zer. Z drugiej strony, <math>\displaystyle \psi</math> jest wielomianem
stopnia co najwyżej <math>\displaystyle k-1</math> (bo współczynniki przy <math>\displaystyle x^k</math>
w wielomianach <math>\displaystyle w^*</math> i <math>\displaystyle w</math> redukują się), a więc
<math>\displaystyle \psi=0</math> i <math>\displaystyle w^*=w</math>.  
}}
 
-->
{{dowod|Twierdzenia o optymalnym doborze węzłów||
   
   
Dowód wynika teraz
Konkluzja jest więc taka, że <strong>algorytm eliminacji Gaussa z wyborem w kolumnie
bezpośrednio z twierdzenia o minimaksie. Zauważmy bowiem, że  
jest ''praktycznie'' numerycznie poprawny</strong>. Z drugiej strony, dla bardzo dużych
wielomian <math>\displaystyle (x-x_0)(x-x_1)\cdots(x-x_r)</math> jest w klasie
<math>N</math> i niezbyt dobrze uwarunkowanych macierzy, może okazać się, że arytmetyka
<math>\displaystyle \overline\Pi_{r+1}</math>. Stąd dla <math>\displaystyle [a,b]=[-1,1]</math> optymalnymi
pojedynczej precyzji może okazać się niewystarczająca dla uzyskania godnego
węzłami są zera <math>\displaystyle z_j</math> wielomianu Czebyszewa, przy których
wyniku.
 
<center><math>\displaystyle (x-z_0)(x-z_1)\cdots(x-z_r)\,=\,\frac{T_{r+1}(x)}{2^r}.
</math></center>
 
Jeśli przedział <math>\displaystyle [a,b]</math> jest inny niż <math>\displaystyle [-1,1]</math>, należy
dokonać liniowej zamiany zmiennych tak, aby przeszedł on na
<math>\displaystyle [-1,1]</math>. Bezpośrednie sprawdzenie pokazuje, że w klasie
<math>\displaystyle \overline\Pi_{r+1}</math> minimalną normę Czebyszewa na
przedziale <math>\displaystyle [a,b]</math> ma wielomian


<center><math>\displaystyle w_{a,b}^*(x)\,=\,\Big(\frac{b-a}{2}\Big)^{r+1}
Algorytm eliminacji Gaussa z pełnym wyborem elementu głównego jest
        w^*\left(\frac{2x-(a+b)}{b-a}\right).
numerycznie poprawny, ze wskaźnikiem wzrostu <math>\rho_N \leq \sqrt{n\cdot 2 \cdot
</math></center>
3^{1/2}\cdot 4^{1/3}\cdots N^{1/(N-1)}}</math>, a w praktyce grubo poniżej <math>\sqrt{N}</math>.


Stąd
==Literatura==


<center><math>\displaystyle \|w_{a,b}^*\|_{C([a,b])}\,=\,\Big(\frac{b-a}{2}\Big)^{r+1}
W celu dogłębnego zapoznania się z omawianym na wykładzie materiałem, przeczytaj <b>rozdział 4.4  i, nieobowiązkowo, 4.5</b> w
    \frac 1{2^r}\,=\,2\,\Big(\frac{b-a}{4}\Big)^{r+1} 
* D. Kincaid, W. Cheney <cite>Analiza numeryczna</cite>, Wydawnictwa Naukowo-Techniczne, Warszawa 2006, ISBN 83-204-3078-X.
</math></center>


i węzły <math>\displaystyle x^*_j</math> są optymalne.}}
Bardzo dużo informacji na temat omawianych zagadnień znajduje się w monografiach
* <span style="font-variant:small-caps">A.Kiełbasiński, H. Schwetlick</span>, <cite>Numeryczna algebra liniowa</cite>, Wydawnictwa Naukowo-Techniczne, Warszawa, 1992,
* <span style="font-variant:small-caps">N. Higham</span>, <cite>Accuracy and Stability of Numerical Algorithms</cite>, SIAM, 2002.

Aktualna wersja na dzień 21:45, 11 wrz 2023


Uwarunkowanie układu równań liniowych

<<< Powrót do strony głównej przedmiotu Metody numeryczne

Zajmiemy się wrażliwością układu równań na zaburzenia danych: prawej strony i współczynników macierzy układu. Jak zobaczymy na poniższym przykładzie, bywają równania, które są mało podatne na zaburzenia danych (a więc: dobrze uwarunkowane) oraz równania, które są szalenie wrażliwe na zaburzenia, a więc źle uwarunkowane. Jak wkrótce się przekonamy, czułość danego układu równań na zaburzenia da się precyzyjnie scharakteryzować, a cecha ta nie tylko będzie miała wpływ na jakość rozwiązań możliwych do uzyskania w arytmetyce skończonej precyzji, ale także na efektywność metod iteracyjnych rozwiązywania układów równań liniowych, w których są tysięce (lub więcej) niewiadomych.

Przykład: Uwarunkowanie układu dwóch równań liniowych

Rozwiązanie układu dwóch równań liniowych można przedstawić w formie graficznej: jest to punkt przecięcia się dwóch prostych wyznaczonych przez dane współczynniki i wyrazy prawej strony.

Rozważmy pewien nieosobliwy układ dwóch równań liniowych. Ma on dokładnie jedno rozwiązanie, na rysunku oznaczone kolorem czerwonym. Co się stanie, gdy trochę zaburzymy prawą stronę takiego układu?
Wykresy zaburzonych prostych mogą zająć jedną z zaznaczonych łososiowym kolorem pozycji.
Obszar, gdzie mogą znaleźć się rozwiązania zaburzonego układu, zaznaczyliśmy na czerwono. Jest on, kolokwialnie rzecz ujmując, z grubsza tak wielki jak wielkie były zaburzenia, co zgodne jest z typową intuicją "człowieka z zewnątrz".
Jednak bywają równania, wrażliwe jak mimoza na nawet delikatne zaburzenia danych. Takie równanie właśnie widzimy na rysunku: jego cechą szczególną jest to, że tym razem proste, choć wciąż przecinają się dokładnie w jednym punkcie, są prawie równoległe.
Bierzemy zaburzenia takie same, jak poprzednio. Wykresy zaburzonych prostych mogą zająć jedną z zaznaczonych łososiowym kolorem pozycji.
Tym razem obszar niepewności, gdzie mogą być rozwiązania naszego zaburzonego układu, jest gigantyczny!

A więc równania liniowe mogą, choć nie muszą, być bardzo podatne na zaburzenia danych. Gdy zamiast prawej strony, zaburzymy wyrazy macierzy układu, może nawet okazać się, że dostaniemy układ równań sprzecznych (czy możesz podać przykład?)

Aby przedstawić ogólną teorię zaburzeń dla układów równań liniowych, musimy mieć narzędzia do pomiaru błędu rozwiązań, a także zaburzeń danych zadania: czyli macierzy i wektora prawej strony. Temu będą służyć normy.

Normy wektorowe i macierzowe

Aby badać odległość między rozwiązaniem dokładnym układu równań a jego wartością przybliżoną uzyskaną np. algorytmem eliminacji Gaussa, będziemy posługiwać się normami wektorów x=(xj)j=1nRn i macierzy A=(ai,j)i,j=1nRn×n. Najczęściej używanymi normami wektorowymi będą normy p-te,

x=xp=(j=1n|xj|p)1/p,1p<+,

oraz

x=limp+xp=max1jn|xj|.

W szczególności, norma ||||2 jest dobrze nam znaną normą euklidesową wektora.

Kula jednostkowa w normie ||||1 w R2
Kula jednostkowa w normie ||||2 w R2
Kula jednostkowa w normie |||| w R2

Normą macierzową jest norma Frobeniusa

AF=i,j=1n|ai,j|2,

a także normy indukowane przez normy wektorowe (np. przez normy p-te)

A=supx0Axx=supx=1Ax

Jeśli norma macierzowa jest indukowana przez normę wektorową, to dla dowolnego wektora mamy

AxAx.

Przypomnijmy, że w przestrzeniach liniowych skończenie wymiarowych (a więc także w Rn i w przestrzeni macierzy wymiaru n×n) każde dwie normy są równoważne. To znaczy, że jeśli mamy dwie normy i w przestrzeni skończenie wymiarowej X, to istnieją stałe 0<K1K2< takie, że

K1xxK2x,xX

W szczególności dla xRn mamy

xx1nx,xx2nx,1nx1x2x1,

a dla A=(ai,j)i,j=1n mamy

A2|A|2AEnA2,

gdzie |A|=(|ai,j|)i,j=1n.

Dla macierzy A=(ai,j)i.j=1nRn×n mamy

A=max1inj=1n|ai,j|

oraz

A1=AT=max1jni=1n|ai,j|

Dowód tego faktu zostawiamy jako ćwiczenie.

Uwarunkowanie układu równań liniowych

Wyprowadzimy teraz wynik świadczący o tym, jak zaburzenie względne danych przenosi się na błąd względny wyniku rozwiązania x* układu równań liniowych Ax=b.

Twierdzenie O uwarunkowaniu układu równań

Niech E i e będą zaburzeniami odpowiednio macierzy A i wektora b na poziomie względnym ϵ, tzn.

EAϵiebϵ

Jeśli

ϵcond(A)<1,

to układ zaburzony (A+E)x=(b+e) ma jednoznaczne rozwiązanie z* spełniające

z*x*x*2cond(A)1ϵcond(A)ϵ,

gdzie definiujemy współczynnik uwarunkowania układu

cond(A)=||A||||A1||

Zauważmy najpierw, że zachodzi

Lemat Neumanna o otwartości zbioru macierzy odwracalnych

Jeśli F jest macierzą taką, że F<1, to macierz (IF) jest nieosobliwa oraz

(IF)111F

Dowód

Rzeczywiście, gdyby (IF) była osobliwa, to istniałby niezerowy wektor x taki, że (IF)x=0, co implikuje Fx/x=1 i w konsekwencji F1. Aby pokazać oszacowanie normy macierzy (IF)1 zauważmy, że

1=I=(IF)(IF)1(IF)1F(IF)1=(1F)(IF)1,

skąd już wynika dowodzona nierówność.

Dowód twierdzenia o uwarunkowaniu

Po podstawieniu F=A1E mamy teraz

FA1EϵAA1<1,

co wobec równości A+E=A(I+A1E) daje, że macierz (A+E) jest nieosobliwa i układ zaburzony ma jednoznaczne rozwiązanie z*. Przedstawmy to rozwiązanie w postaci z*=x*+(z*x*). Rozpisując układ zaburzony i wykorzystując równość Ax*=b otrzymujemy, że (A+E)(z*x*)=eEx*, czyli

z*x*=(I+A1E)1A1(eEx*),

a stąd

z*x*(I+A1E)1A1(e+Ex*A11ϵAA1ϵ(b+Ax*)AA11ϵAA12ϵx*,

co kończy dowód.

Gdy więc np. ϵcond(A)12, oszacowanie błędu rozwiązania układu zaburzonego możemy zastąpić czytelniejszym (choć mniej precyzyjnym)

z*x*x*4cond(A)ϵ

Octave i MATLAB mają wbudowane funkcje wyznaczające normy wektorów i macierzy

N = 3;
x = [1:N]'
A = pascal(N)
norm(A,1)
norm(x,2)
norm(A,Inf)

a także funkcje wyznaczające uwarunkowanie macierzy, przy czym Octave liczy tylko uwarunkowanie w normie ||||2:

cond(A)

W LAPACKu służy do tego funkcja DGECON. Zadanie wyznaczania uwarunkowania macierzy jest zadaniem bardzo intensywnym numerycznie. Problem, czy da się je wyznaczyć z dobrą dokładnością kosztem niższym niż wyznaczenie macierzy odwrotnej i jej normy, jest wciąż otwarty.

W praktyce obliczeniowej trafiają się zarówno układy dobrze uwarunkowane, jak i macierze, których uwarunkowanie może być patologicznie duże (np. takie macierze są chlebem powszednim osób rozwiązujących równania różniczkowe).

Przykład: Macierz Hilberta

Przykładem macierzy o uwarunkowaniu wyjątkowo szybko rosnącym z wymiarem jest m.in. macierz Hilberta HN=(hij)i,j=1N, gdzie

hij=1i+j1
Macierz Hilberta wymiaru 25. Kolor odpowiada rzędowi wielkości elementu macierzy, dokładniej, log(hij). Jak widzisz, większość elementów tej macierzy jest równa prawie zero, a więc w konsekwencji kolumny macierzy są prawie liniowo zależne.

Taką macierz możemy wygenerować w Octave komendą hilb(N). Jest to bardzo specyficzna macierz, co m.in. przejawia się tym, że uwarunkowanie macierzy Hilberta rośnie eksponencjalnie z N, cond(HN)O(e3.5N):

<realnowiki><realnowiki>octave:2> cond(hilb(5)) ans = 4.7661e+05 octave:3> cond(hilb(10)) ans = 1.6025e+13 octave:4> cond(hilb(15)) ans = 3.7689e+17 octave:5> cond(hilb(20)) ans = 7.1209e+19 </realnowiki></realnowiki>

Numeryczna poprawność eliminacji Gaussa

Przedstawimy bez dowodu klasyczne twierdzenie o "praktycznej numerycznej poprawności" eliminacji Gaussa z wyborem w kolumnie.

Twierdzenie Wilkinsona

Algorytm eliminacji Gaussa z wyborem elementu głównego w kolumnie, zrealizowany w arytmetyce flν,

wyznacza x~ taki, że x~ jest dokładnym rozwiązaniem zadania zaburzonego

A~x~=b,

przy czym

||AA~||||A||KN3ρNν,

dla pewnej niedużej stałej K=O(1). Wskaźnik wzrostu ρN definiujemy tutaj jako

ρN=maxi,j|u~ij|maxi,j|aij|,


gdzie L~ i U~ są numerycznie wyznaczonymi czynnikami rozkładu PA=LU.

Jak widzimy, kluczowe dla numerycznej poprawności jest oszacowanie wskaźnika wzrostu ρN. Okazuje się, co wiedział już Wilkinson, że

  • w ogólnym przypadku, zachodzi oszacowanie ρN2N1, które jest osiągane dla macierzy
W=(111111);
  • dla macierzy trójdiagonalnych lub diagonalnie dominujących, lub dla macierzy symetrycznych dodatnio określonych, ρN2;
  • w średnim przypadku, obserwuje się ρNN2/3, to znaczy macierze spotykane w praktyce obliczeniowej mają mały wskaźnik wzrostu.

Konkluzja jest więc taka, że algorytm eliminacji Gaussa z wyborem w kolumnie jest praktycznie numerycznie poprawny. Z drugiej strony, dla bardzo dużych N i niezbyt dobrze uwarunkowanych macierzy, może okazać się, że arytmetyka pojedynczej precyzji może okazać się niewystarczająca dla uzyskania godnego wyniku.

Algorytm eliminacji Gaussa z pełnym wyborem elementu głównego jest numerycznie poprawny, ze wskaźnikiem wzrostu ρNn231/241/3N1/(N1), a w praktyce grubo poniżej N.

Literatura

W celu dogłębnego zapoznania się z omawianym na wykładzie materiałem, przeczytaj rozdział 4.4 i, nieobowiązkowo, 4.5 w

  • D. Kincaid, W. Cheney Analiza numeryczna, Wydawnictwa Naukowo-Techniczne, Warszawa 2006, ISBN 83-204-3078-X.

Bardzo dużo informacji na temat omawianych zagadnień znajduje się w monografiach

  • A.Kiełbasiński, H. Schwetlick, Numeryczna algebra liniowa, Wydawnictwa Naukowo-Techniczne, Warszawa, 1992,
  • N. Higham, Accuracy and Stability of Numerical Algorithms, SIAM, 2002.