Zpo-5-wyk-Slajd29
Z Studia Informatyczne
Przykre zapachy w kodzie programów
O ile metryki są ilościowym wskaźnikiem pozwalającym ocenić, czy oprogramowanie wymaga refaktoryzacji, czy nie, o tyle przykre zapachy reprezentują informację jakościową. Pojęcie przykrego zapachu – jak wiele innych w obszarze zwinnych metodyk – ma anegdotyczną genezę: wg Fowlera, nazwę tę zaproponował K. Beck, "odurzony" zapachami związanymi z pielęgnacją swojej nowonarodzonej córki. Istota przykrego zapachu mieści się właśnie w tym cytacie: jeżeli coś brzydko pachnie, to należy to zmienić. Pojęcie to jest umyślnie zdefiniowane bardzo ogólnie, aby można nim było objąć najróżniejsze problemy związane ze strukturą kodu. W praktyce lista przykrych zapachów obejmuje właśnie wiele niespokrewnionych (przynajmniej bezpośrednio) problemów.