MN12: Różnice pomiędzy wersjami

Z Studia Informatyczne
Przejdź do nawigacjiPrzejdź do wyszukiwania
Przykry (dyskusja | edycje)
Nie podano opisu zmian
Przykry (dyskusja | edycje)
mNie podano opisu zmian
Linia 1: Linia 1:


==Wyznaczanie wektorów i wartości własnych==
=Nadokreślone układy równań liniowych=


Niech będzie dana rzeczywista kwadratowa macierz <math>\displaystyle A</math> wymiaru <math>\displaystyle N</math>. Wektorem własnym <math>\displaystyle x\in C^N</math> oraz
Zajmiemy się zadaniem wygładzania liniowego,
odpowiadającą mu wartością własną <math>\displaystyle \lambda \in C</math> nazwiemy taką parę, dla której
nazywanym też liniowym zadaniem najmniejszych kwadratów.
Jest ono uogólnieniem zadania rozwiązywania kwadratowych układów
równań liniowych do przy\-pa\-dku, gdy układ jest nadokreślony.


<center><math>\displaystyle A x = \lambda x,
Jest to praktycznie bardzo często pojawiające się zadanie (pewien jego wariant
</math></center>
rozwiązują np. nasze przenośne odbiorniki GPS), a autorem pierwszego rozwiązania
był nie kto inny jak sam wielki Gauss.


przy czym <math>\displaystyle x\neq 0</math>.
[[grafika:Gauss.jpg|thumb|right||Carl Friedrich Gauss<br> [[Biografia Gauss|Zobacz biografię]]]]


Zadanie wyznaczania wartości własnych i wektorów własnych macierzy ma bardzo
==Układ normalny==
szerokie zastosowania w tak odległych do siebie dziedzinach jak np. analiza
odporności konstrukcji mechanicznych (wieżowce, mosty, wagony kolejowe) na
wibracje, czy też rankingowanie stron internetowych w wyszukiwarce Google.


{{przyklad|Odporność budynku na trzęsienie ziemi||
Niech <math>\displaystyle A</math> będzie daną macierzą o <math>\displaystyle m</math> wierszach i <math>\displaystyle n</math> kolumnach,
<math>\displaystyle A\inR^{m\times n}</math>, taką, że


Rozważmy prosty układ mechaniczny opisujący, naturalnie w pewnym
<center><math>\displaystyle m\,\ge\,n\,=\, \mbox{rank} (A),  
jedynie przybliżeniu, zachowanie się układu <math>\displaystyle N</math> ciężkich płyt połączonych ze
</math></center>
sobą relatywnie elatycznymi dźwigarami --- co może np. modelować konstrukcję
wieżowca.
 
Wiadomo, że jeśli częstotliwości drgań własnych tego wieżowca będą bliskie
częstotliwości siły wymuszającej (o niewielkiej amplitudzie), to konstrukcja
wpadnie w rezonans i w końcu rozpadnie się wskutek zbyt wielkich przemieszczeń.
Wychylenia naszych płyt z położenia równowagi są opisywane układem pewnych
równań różniczkowych.
Teoria matematyczna takich równań różniczkowych pokazuje, że częstotliwości
drgań własnych to nic innego jak ''wartości własne'' pewnej
macierzy
wymiaru <math>\displaystyle 2N</math>,
która powstaje ze współczynników  równania różniczkowego opisującego dynamikę
tego układu.
}}


{{przyklad|Macierz Google'a||
albo równoważnie, taką że jej wektory kolumny są liniowo
niezależne. Niech także dany będzie wektor <math>\displaystyle  b\inR^m</math>.
Jasne jest, że wtedy układ równań <math>\displaystyle A x= b</math> nie zawsze
ma rozwiązanie - mówimy, że układ jest <strong>nadokreślony</strong>.


Podstawowy algorytm rankingowania stron WWW w [http://www.wikipedia.org/pagerank  wyszukiwarce Google]
<strong>Zadanie wygładzania liniowego</strong> polega na znalezieniu wektora
sprowadza się do znalezienia rzeczywistego ''wektora własnego'' <math>\displaystyle \pi</math> pewnej silnie
<math>\displaystyle x^*\inR^n</math>, który minimalizuje <strong>wektor residualny</strong>  
rozrzedzonej macierzy <math>\displaystyle A</math> (gigantycznego rozmiaru, równego liczbie indeksowanych
<math>\displaystyle r= b-A x</math> w normie drugiej, tzn.
stron, czyli w chwili pisania tego tekstu około <math>\displaystyle 2.5\cdot 10^{10}</math> stron), odpowiadającego wartości własnej równej 1:


<center><math>\displaystyle A \pi = \pi.
<center><math>\displaystyle \| b\,-\,A x^*\|_2\,=\,\min_{ x\inR^n}
    \| b\,-\,A x\|_2.
</math></center>
</math></center>


Współrzędne wektora <math>\displaystyle \pi</math>
<div style="margin-top:1em; padding-top,padding-bottom:1em;">
interpretuje się jako wartość rankingową kolejnych stron WWW. Aby wszystko miało
<span  style="font-variant:small-caps;">Przykład</span>  
sens, współrzędne wektora muszą być  z przedziału [0,1].  Pewne
<div class="solution" style="margin-left:1em;">
twierdzenia matematyczne i subtelny dobór macierzy <math>\displaystyle A</math> gwarantują, że taki
wektor <math>\displaystyle \pi</math> zawsze istnieje i jest jedyny! Co więcej, wartość 1 jest
dominującą wartością własną <math>\displaystyle A</math>, a to z kolei ma ważne znaczenie dla tzw.
[[sec:metoda-potegowa|Uzupe�nij: metody potęgowej]] numerycznego wyznaczania takiego wektora.
}}


{{przyklad|Wyznaczanie miejsc zerowych wielomianu||
Przypuśćmy, że dla pewnej funkcji 
<math>\displaystyle f:[a,b]\toR</math> obserwujemy jej wartości <math>\displaystyle f_i</math> (dokładne lub
zaburzone) w punktach <math>\displaystyle t_i</math>, <math>\displaystyle 1\le i\le m</math>. Funkcję tą
chcielibyśmy przybliżyć inną funkcją <math>\displaystyle w</math> należącą do
pewnej <math>\displaystyle n</math> wymiarowej przestrzeni liniowej <math>\displaystyle W</math>, np. przestrzeni
wielomianów stopnia mniejszego niż <math>\displaystyle n</math>. Jakość przybliżenia
mierzymy wielkością


Jak wiadomo, wartości własne to miejsca zerowe wielomianu charakterystycznego
<center><math>\displaystyle  
macierzy <math>\displaystyle P(\lambda) = \det(A - \lambda I)</math>. Zachodzi także fakt odwrotny, to
  \sum_{i=1}^m (f_i-w(t_i))^2.
znaczy miejsca zerowe wielomianu są wartościami pewnej macierzy, np. miejsca
zerowe wielomianu
 
<center><math>\displaystyle p(\lambda) = p_1 \lambda^N + \ldots + p_N \lambda + p_{N+1}
</math></center>
</math></center>


są wartościami własnymi m.in. macierzy stowarzyszonej,
Wybierając pewną bazę <math>\displaystyle (w_j)_{j=1}^n</math> w <math>\displaystyle W</math> i rozwijając <math>\displaystyle w</math>
w tej bazie, <math>\displaystyle w(t)=\sum_{j=1}^n c_jw_j(t)</math>, sprowadzamy problem
do minimalizacji


<center><math>\displaystyle A = \begin{pmatrix}
<center><math>\displaystyle \sum_{i=1}^m\left(f_i-\sum_{j=1}^n c_jw_j(t_i)\right)^2
-p_2/p_1 & -p_3/p_1 & \cdots & -p_{N+1}/p_1\\
1 & & & \\
& 1 & & \\
& & \ddots & \\
& & & 1
\end{pmatrix}
</math></center>
</math></center>


Funkcja Octave'a <code>compan(p)</code> wyznacza macierz stowarzyszoną dla zadanego
względem <math>\displaystyle c_j</math>, a więc do zadania wygładzania liniowego.
wielomianu o współczynnikach w wektorze <math>\displaystyle p = [p_1,\ldots,p_N, p_{N+1}]^T</math>. Z tej
Rzeczywiście, kładąc
macierzy korzysta następnie funkcja Octave'a <code>roots</code>, która  właśnie w taki
<math>\displaystyle A=(a_{i,j})\inR^{m\times n}</math> z <math>\displaystyle a_{i,j}=w_j(t_i)</math>,  
sposób wyznacza pierwiastki wielomianów: jako wartości własne macierzy
<math>\displaystyle  b=(f_i)_{i=1}^m</math> i <math>\displaystyle  x=(c_j)_{j=1}^n</math>, wielkość
stowarzyszonej.
([[##unorm|Uzupelnic: unorm ]]) jest równa <math>\displaystyle \| b-A x\|_2^2</math>.  
}}
</div></div>


{{przyklad|||
{{lemat|||
Praktyczne zadanie z macierzą symetryczną
Zadanie wygładzania liniowego ma jednoznaczne
}}
rozwiązanie <math>\displaystyle  x^*</math>, które spełnia układ równań


W praktyce obliczeniowej spotyka się zazwyczaj kilka typów zagadnień:
<center><math>\displaystyle  
* Wyznaczenie dominującej wartości własnej (to znaczy: największej co do
  A^TA x\,=\,A^T\, b.
modułu) i odpowiadającego jej wektora własnego (a może kilku wektorów?)
* Wyznaczenie najmniejszej co do modułu wartości własnej i wektorów jej
odpowiadających (zauważmy, że to jest np. zadanie wyznaczenia ''jądra
macierzy osobliwej'' --- wtedy wiemy a priori, że szukana najmniejsza co do modułu
wartość własna to zero)
* Wyznaczenie wartości własnej najbliższej zadanej liczbie (to jest właśnie
odpowiedź na pytanie jak blisko częstości wymuszającej są częstości drgań
własnych budynku)
* Wyznaczenie wszystkich wartości własnych (na przykład, w celu znalezienia
wszystkich pierwiastków zadanego wielomianu)
* Wyznaczenie wszystkich wartości i wektorów własnych (tzw. pełne
zagadnienie własne)
Jak domyślamy się, dla macierzy rozrzedzonych dużego wymiaru pełne zagadnienie
własne jest zbyt kosztowne, gdyż najczęściej macierz wektorów własnych --- nawet
dla macierzy rzadkiej --- jest gęsta.
 
Ponieważ w zastosowaniach bardzo często pojawiają się macierze rzeczywiste
symetryczne (powyższe przykłady pokazują, że nie tylko!) szczegółową analizę
metod numerycznych ograniczymy do tego przypadku, gdyż wtedy zachodzi
 
{{twierdzenie|o symetrycznym zadaniu włanym||
 
Każda macierz rzeczywista symetryczna <math>\displaystyle A</math> wymiaru <math>\displaystyle N</math> ma rozkład
 
<center><math>\displaystyle A = Q\Lambda Q^T,
</math></center>
 
gdzie <math>\displaystyle Q\in R^{N\times N}</math> jest ortogonalna (tzn. <math>\displaystyle Q^TQ = I</math>), a jej kolumnami są
wektory własne <math>\displaystyle A</math>, natomiast <math>\displaystyle \Lambda\in
R^N</math> jest diagonalna z
wartościami własnymi <math>\displaystyle A</math> na diagonali:
 
<center><math>\displaystyle \Lambda = \begin{pmatrix} \lambda_1 & & \\ & \ddots & \\ & &
\lambda_N\end{pmatrix} .
</math></center>
</math></center>


}}
}}


===Uwarunkowanie zadania===
Zauważmy, że jeśli macierz <math>\displaystyle A</math> jest kwadratowa, <math>\displaystyle m=n</math>, to
rozwiązaniem jest <math>\displaystyle  x^*=A^{-1} b</math> i residuum jest zerem.
Zadanie wygładzania liniowego jest więc uogólnieniem
rozwiązywania kwadratowych układów równań liniowych.


{{twierdzenie|Bauer'a--Fike'a||
Równanie ([[##unormal|Uzupelnic: unormal ]]) nazywa się układem <strong>normalnym</strong>.
Może ono nam sugerować sposób rozwiązania zadania wygładzania
liniowego. Wystarczy bowiem pomnożyć macierz <math>\displaystyle A^T</math> przez <math>\displaystyle A</math> i
rozwiązać układ normalny. Zauważmy ponadto, że macierz <math>\displaystyle A^TA</math>
jest symetryczna i dodatnio określona, bo <math>\displaystyle (A^TA)^T=A^TA</math> i dla
<math>\displaystyle  x\ne 0</math> mamy
<math>\displaystyle  x^T(A^TA) x=(A x)^T(A x)=\|A x\|_2>0</math>, przy
czym ostatnia nierówność wynika z faktu, że kolumny macierzy <math>\displaystyle A</math>
są liniowo niezależne i dlatego <math>\displaystyle A x\ne 0</math>. Przy mnożeniu
<math>\displaystyle A^T</math> przez <math>\displaystyle A</math> wystarczy więc obliczyć tylko elementy na głównej
przekątnej i pod nią, a do rozwiązania równania z macierzą
<math>\displaystyle A^TA</math> można zastosować algorytm Banachiewicza-Choleskiego
opisany w U. [[##BC|Uzupelnic: BC ]]. Jak łatwo się przekonać, koszt takiego
algorytmu wynosi <math>\displaystyle n^2(k+n/3)</math>, przy czym dominuje koszt mnożenia
obliczenia macierzy <math>\displaystyle A^TA</math>.


Niech <math>\displaystyle A\in R^{N\times N}</math> będzie diagonalizowalna, to
Ma on jednak pewne wady. Mnożenie macierzy powoduje w <math>\displaystyle fl_\nu</math>  
znaczy dla pewnej macierzy <math>\displaystyle X</math> zachodzi
powstanie "po drodze" dodatkowych błędów, które mogą nawet
zmienić rząd macierzy. Na przykład, dla macierzy  


<center><math>\displaystyle X^{-1}  A X = \begin{pmatrix\lambda_1 & & \\ & \ddots & \\ & &
<center><math>\displaystyle A\,=\,\left(\begin{array} {cccc}
\lambda_N\end{pmatrix} ,
    1  &  1 & & 1  \\
  \epsilon  \\
        &\epsilon \\
        &     &\epsilon \\
        &     &      &\epsilon \end{array} \right)
</math></center>
</math></center>


a więc (gdyż macierz po prawej stronie jest podobna do <math>\displaystyle A</math>) <math>\displaystyle \lambda_i\in C</math>,
mamy
<math>\displaystyle i=1,\ldots,N</math> są
wartościami własnymi <math>\displaystyle A</math>. Rozważmy macierz zaburzoną <math>\displaystyle \widetilde{A}</math> i jakąś jej
wartość własną <math>\displaystyle \widetilde{\lambda}</math>. Wtedy istnieje wartość własna <math>\displaystyle \lambda_j</math>
macierzy <math>\displaystyle A</math> taka, że


<center><math>\displaystyle |\lambda_j - \widetilde{\lambda}| \leq  \mbox{cond} _2(X) ||A - \widetilde{A}||_2.
<center><math>\displaystyle A^TA\,=\,\left(\begin{array} {cccc}
    1+\epsilon^2 & 1 & 1 & 1 \\
    1 & 1+\epsilon^2 & 1 & 1 \\
    1 & 1 & 1+\epsilon^2 & 1 \\
    1 & 1 & 1 & 1+\epsilon^2 \end{array} \right).
</math></center>
</math></center>


}}
Jeśli <math>\displaystyle \epsilon^2<\nu</math> to <math>\displaystyle fl_\nu(1+\epsilon^2)=1</math>, co implikuje
 
<math>\displaystyle  \mbox{rank} (fl_\nu(A^TA))=1</math>, podczs gdy <math>\displaystyle \mbox{rank} (fl_\nu(A))=4</math>.
Ponieważ dla rzeczywistej macierzy symetrycznej macierz przejścia <math>\displaystyle X</math> jest
ortogonalna,
<math>\displaystyle X^{-1} = X^T</math>, to mamy <math>\displaystyle  \mbox{cond} _2(X) = 1</math> i w konsekwencji zachodzi
 
{{wniosek|Wartości własne macierzy symetrycznej są doskonale uwarunkowane||
 
Przy oznaczeniach jak [[thm:Bauer-Fike|Uzupe�nij: twierdzeniu Bauera-Fike'a]], jeśli
dodatkowo założymy, że macierz <math>\displaystyle A</math> jest rzeczywista i symetryczna, to
 
<center><math>\displaystyle \min_{j=1,\ldots,N}|\lambda_j - \widetilde{\lambda}| \leq ||A - \widetilde{A}||_2.
</math></center>


}}
Poniżej przedstawimy inną metodę rozwiązywania zadania
wygładzania liniowego, która oparta jest na specjalnych
przekształceniach zwanych odbiciami Householdera.


Z drugiej strony, dla macierzy niediagonalizowalnych, uwarunkowanie wartości
==Odbicia Householdera==
własnych może być
dowolnie duże, co ilustruje poniższy


{{przyklad|||
Dla danego wektora <math>\displaystyle  w\inR^m</math> o normie
<math>\displaystyle \| w\|_2=\sqrt{ w^T w}=1</math>,
<strong>odbicie (macierz) Householdera</strong> zdefiniowane jest jako


<center><math>\displaystyle A_\epsilon = \begin{pmatrix}  a & 1 \\ \epsilon & a \end{pmatrix}
<center><math>\displaystyle H\,=\,I\,-\,2 w w^T.
</math></center>
</math></center>


Weźmy dla uproszczenia <math>\displaystyle a=0</math>.
Zauważmy, że
Wartości własne <math>\displaystyle A_\epsilon</math> to zera wielomianu <math>\displaystyle p_\epsilon(\lambda) = \lambda^2 - \epsilon</math>,
zatem <math>\displaystyle \lambda_\epsilon = \pm \sqrt{\epsilon}</math> i w konsekwencji


<center><math>\displaystyle |\lambda_\epsilon - \lambda_0| / ||A_\epsilon - A_0|| = \sqrt{\epsilon}/\epsilon
<center><math>\displaystyle H x\,=\, x\,-\,2( w^T x) w,
\rightarrow \infty,
</math></center>
</math></center>


gdy <math>\displaystyle \epsilon \rightarrow 0^+</math>, a więc uwarunkowanie takiego zadania jest
a ponieważ <math>\displaystyle ( w^T x) w=( x, w)_2 w</math>
nieskończone: dowolnie mała zmiana macierzy powoduje zaburzenie wartości
jest rzutem prostopadłym <math>\displaystyle  x</math> na kierunek wektora <math>\displaystyle  w</math>
własnych niewspółmiernie wielkie wobec zaburzenia danych. Dodatkowo, wartości własne i wektory własne macierzy <math>\displaystyle A</math> dla
(<math>\displaystyle (\cdot,\cdot)_2</math> oznacza iloczyn skalarny), to <math>\displaystyle H x</math> jest  
ujemnego parametru <math>\displaystyle \epsilon</math> są zespolone!
odbiciem lustrzanym wektora <math>\displaystyle x</math> względem hiperpłaszczyzny
(wymiaru <math>\displaystyle m-1</math>) prostopadłej do <math>\displaystyle  w</math>.


[[Image:MNeigencond.png|thumb|300px|Zachowanie się wartości własnych macierzy <math>\displaystyle A</math> (z
Odbicia Householdera są przekształceniami nieosobliwymi
parametrem <math>\displaystyle a=1</math>) w otoczeniu <math>\displaystyle \delta = 0</math>]]
spełniającymi


}}
<center><math>\displaystyle H^{-1}\,=\,H\,=\,H^T.
 
Bardziej spektakularny przykład pochodzi od Wilkinsona:
 
{{przyklad|Perfidny wielomian Wilkinsona||
 
Niech
 
<center><math>\displaystyle p(\lambda) = (\lambda -1)(\lambda - 2) \cdots (\lambda - 20).
</math></center>
 
Zmiana współczynnika przy <math>\displaystyle \lambda^{19}</math> o <math>\displaystyle 10^{-7}</math> skutkuje presunięciem niektórych
miejsc zerowych nawet o kilka jednostek na płaszczyźnie zespolonej! Poniżej
pokazujemy to na numerycznym przykładzie, gdzie prócz w/w zaburzenia mamy
dodatkowo z zaburzeniami powstałymi wskutek wyznaczenia współczynników
wielomianu w arytmetyce zmiennoprzecinkowej.
 
[[Image:MNwilkinson.png|thumb|300px|Zera oryginalnego i lekko zaburzonego perfidnego wielomianu
Wilkinsona.]]
 
Jak widzimy, zera bardzo mało zaburzonego wielomianu mogą stać się wyraźnie nie-rzeczywiste!
 
}}
 
Jeśli chodzi o wektory własne, ich wrażliwość na zaburzenia macierzy jest
bardziej skomplikowana i zależy m.in. od  uwarunkowania wartości własnych (czego
łatwo się domyślić) oraz od tego, jak blisko siebie leżą wartości własne.
 
===Lokalizacja wartości własnych===
 
Jak okaże się za chwilę, czasem warto mieć ogólne rozeznanie o tym, gdzie ''z
grubsza'' leżą wartości własne danej macierzy <math>\displaystyle A</math>. W tym celu mogą być nam
pomocne dwa fakty:
 
{{fakt|||
Dowolna wartość własna <math>\displaystyle \lambda\in C</math> macierzy <math>\displaystyle A</math> spełnia
 
<center><math>\displaystyle |\lambda| \leq ||A||,
</math></center>
</math></center>


gdzie <math>\displaystyle ||A||</math> jest dowolną normą macierzową indukowaną przez normę wektorową.
Rzeczywiście, ponieważ <math>\displaystyle w</math> ma normę jednostkową, mamy
}}
 
Rzeczywiście, skoro istnieje wektor <math>\displaystyle x\neq 0</math> taki, że <math>\displaystyle Ax = \lambda x</math>, to stąd
<math>\displaystyle ||Ax||/||x|| = |\lambda|</math>, więc fakt powyższy wynika już z definicji normy
macierzy:


<center><math>\displaystyle ||A|| = \max_{y\neq 0}\frac{||Ay||}{||y||} \geq ||Ax||/||x||.
<center><math>\displaystyle H^2 \,=\, (I-2 w w^T)^2\,=\,
  I-4 w w^T+4 w( w^T w) w^T \,=\, I,
</math></center>
</math></center>


Drugie twierdzenie jest równie proste w dowodzie, ale daje trochę więcej
oraz
informacji o lokalizacji widma.
 
{{twierdzenie|Gerszgorina||
 
Wartości własne macierzy <math>\displaystyle A</math> leżą w sumie (teoriomnogościowej) dysków <math>\displaystyle K_i</math> na
płaszczyźnie zespolonej,


<center><math>\displaystyle K_i = \{z \in C: |z - a_{ii}| \leq \sum_{j\neq i} |a_{ij}| \}, \qquad i =
<center><math>\displaystyle H^T\,=\,(I-2 w w^T)^T\,=\,I-2( w^T)^T w^T\,=\,I.  
1,\ldots N.
</math></center>
</math></center>


}}
W szczególności <math>\displaystyle H</math> jest więc przekształceniem <strong>ortogonalnym</strong>,
 
<math>\displaystyle H^{-1}=H^T</math>, czyli nie zmienia długości wektora,
{{przyklad|Koła Gerszgorina||


Niech 
<center><math>\displaystyle \|H x\|_2\,=\,\sqrt{(H x)^T(H x)}\,=\,
 
    \sqrt{ x^T(H^TH) x}\,=\,\sqrt{ x^T x}\,=\,
<center><math>\displaystyle A = \begin{pmatrix}  
    \| x\|_2.
  1.08930  & 1.38209  & -1.00037  &  0.69355  &  2.32178 \\
  0.14211  &  1.74696 &  1.68440 &  0.30664 &  1.26718 \\
  -0.74620  &  2.02686 &  -0.68293 &  0.19684 &  0.35854 \\
  0.83517  &  0.74987 &  1.71331 &  1.09765 &  -0.44321 \\
  1.02132  & -2.62155 &  0.79247 &  1.11408 &  0.48076 \\
\end{pmatrix}
</math></center>
</math></center>


[[Image:MNgershgorindisks.png|thumb|300px|Lokalizacja wartości własnych macierzy <math>\displaystyle A</math> kołami Gerszgorina oraz zgrubna
Odbicia Householdera zastosujemy do przeprowadzenia danego wektora
lokalizacja wewnątrz okręgu
<math>\displaystyle x\ne 0</math> na kierunek innego niezerowego wektora, powiedzmy
o promieniu równym <math>\displaystyle ||A||_1</math>. Dokładne wartości własne zaznaczone trójkącikami.]]
<math>\displaystyle e</math>, tzn.  
 
}}
 
===Metoda potęgowa, odwrotna potęgowa, RQI===
 
Jak wiemy z algebry, nawet gdy <math>\displaystyle A</math> jest macierzą rzeczywistą, jej
widmo może być zespolone! Analizując poniższe metody, będziemy zakładać, że poszykiwane wartości i wektory
własne <math>\displaystyle A</math>
rzeczywiste. Iterując na liczbach rzeczywistych nie mamy wszak szansy, by
dotrzeć do liczb zespolonych!...
 
====Metoda potęgowa====


Przypuśćmy, że wartości własne macierzy <math>\displaystyle A\in R^{N\times N}</math> spełniają
<center><math>\displaystyle H x\,=\,(I-2 w w^T) x\,=\,\alpha\, e.
 
<center><math>\displaystyle |\lambda_1| > |\lambda_2| \geq \ldots \geq |\lambda_N|,
</math></center>
</math></center>


(to znaczy, istnieje dokładnie jedna ''dominująca'' wartość własna macierzy
<!--
<math>\displaystyle A</math>.
[[Image:MNhouseholderidea.png|thumb|400px|Odbicie Househodera]]
-->
   
   
Załóżmy także, że istnieje baza złożona z wektorów własnych <math>\displaystyle q_1,\ldots,q_N</math> tej
<div class="thumb tright"><div><flash>file=householderidea.swf</flash><div.thumbcaption>Odbicie Househodera</div></div></div>
macierzy (tak jest np. dla macierzy symetrycznej na mocy
[[thm:symetric-eig|Uzupe�nij: twierdzenia o własnościach symetrycznego zadania
własnego]]).


Kierunek własny <math>\displaystyle q_k</math> jakiejś macierzy <math>\displaystyle A</math> ma taką własność, że poddany działaniu przekształcenia
Załóżmy dla uproszczenia, że <math>\displaystyle \| e\|_2=1</math>.  
<math>\displaystyle A</math> wydłuża się <math>\displaystyle \lambda_k</math> razy, wobec tego, dowolny wektor <math>\displaystyle x\in R^N</math> poddany
Aby wyznaczyć <math>\displaystyle H</math> zauważmy, że
działaniu <math>\displaystyle A</math> najbardziej wydłuży się w kierunku <math>\displaystyle q_1</math>. Iterując tę procedurę,
powinniśmy dostawać w wyniku wektory, w których coraz bardziej dominuje kierunek
<math>\displaystyle q_1</math>. Formalnie, niech


<center><math>\displaystyle x = \alpha_1q_1 + \ldots + \alpha_Nq_N,
<center><math>\displaystyle w\,=\,\frac{ x-\alpha e}{2( w^T x)},  
</math></center>
</math></center>


wtedy
a ponieważ <math>\displaystyle \alpha=\pm\| x\|_2</math> i <math>\displaystyle \| w\|_2=1</math> to


<center><math>\displaystyle Ax = A \left( \sum_i \alpha_iq_i \right) = \sum_i \alpha_i A q_i
<center><math>\displaystyle w\,=\,\frac{ x\mp\| x\|_2 e}
\sum_i \alpha_i \lambda_i q_i
                {\| x\mp\| x\|_2 e\|_2}.
</math></center>
</math></center>


i w konsekwencji
W szczególności, jeśli <math>\displaystyle  e= e_1</math> jest pierwszym
wersorem to powyższe wzory dają


<center><math>\displaystyle A^kx = \sum_i \alpha_i \lambda_i^k q_i = \lambda_1^k\left(\alpha_1q_1 +
<center><math>\displaystyle H\,=\,I\,-\,\frac{ u u^T}{\gamma},
\alpha_2\left(\frac{\lambda_2}{\lambda_1}\right)^kq_2 + \ldots  +
\alpha_N\left(\frac{\lambda_N}{\lambda_1}\right)^kq_N \right).
</math></center>
</math></center>


Ponieważ z założenia, że istnieje dokładnie jedna dominująca wartość własna,
gdzie
<math>\displaystyle \left|\frac{\lambda_N}{\lambda_1}\right| < 1</math>, to wyrażenie w nawiasie dąży do
<math>\displaystyle \alpha_1q_1</math> i w konsekwencji wektory <math>\displaystyle x_k = A^kx</math> dążą, gdy
<math>\displaystyle k\rightarrow\infty</math>, do kierunku wektora własnego <math>\displaystyle q_1</math>, to znaczy wektora
odpowiadającego dominującej wartości własnej <math>\displaystyle A</math>  (o ile tylko <math>\displaystyle \alpha_1
\neq 0</math>).


Szybkość zbieżności metody potęgowej jest liniowa, o współczynniku zależnym od
<center><math>\displaystyle u_i\,=\,\left\{\begin{array} {ll}
stosunku <math>\displaystyle \lambda_2/\lambda_1|</math>. W patologicznym przypadku, gdy <math>\displaystyle |\lambda_1|
        x_1\mp\| x\|_2  &\quad i=1, \\
\approx |\lambda_2|</math>, może więc okazać się, że metoda praktycznie nie jest
                      x_i  &\quad 2\le i\le m,  
zbieżna.
        \end{array} \right.
 
</math></center>
W praktyce nie wyznaczamy wzorem <math>\displaystyle x_k = (A^k)\cdot x</math>, lecz raczej korzystamy z
metody iteracyjnej
 
{{algorytm|Metoda potęgowa||
<pre>
 
<math>\displaystyle x_0</math> <nowiki>=</nowiki> dowolny wektor startowy; k <nowiki>=</nowiki> 0;
while( !stop )
{
<math>\displaystyle y_k</math> <nowiki>=</nowiki> <math>\displaystyle Ax_{k-1}</math>;
<math>\displaystyle x_k</math> <nowiki>=</nowiki> <math>\displaystyle y_k/||y_k||_\infty</math>;
k++;
}  
</pre>}}
 
Warunek normowania ma m.in. na celu zapobieżenie powstawania nadmiaru i
niedomiaru (gdy <math>\displaystyle |\lambda_1| < 1</math>, to <math>\displaystyle ||A^kx|| \rightarrow 0</math>, a gdy
<math>\displaystyle |\lambda_1| > 1</math>, to <math>\displaystyle ||A^kx|| \rightarrow \infty</math>). Przy okazji,
<math>\displaystyle ||y_k||_\infty \rightarrow |\lambda_1|</math>, a więc mamy także sposób na wyznaczenie
przybliżenia dominującej wartości własnej.
 
Zazwyczaj jako warunek stopu wybiera się kryterium małej poprawki, <math>\displaystyle ||x_k -
x_{k-1}|| \leq \epsilon</math>, lub warunek małego residuum, <math>\displaystyle ||Ax_k - \lambda_{1,k}
x_k||\leq \epsilon</math>, gdzie <math>\displaystyle \lambda_{1,k}</math> jest przybliżeniem <math>\displaystyle \lambda_1</math>
dostępnym na <math>\displaystyle k</math>-tej iteracji.
 
[[Image:MNXXX.png|thumb|300px|Zasada działania metody potęgowej]]
 
Metoda potęgowa doskonale sprawdza się, gdy macierz <math>\displaystyle A</math> jest macierzą
rozrzedzoną --- np. w przypadku macierzy Google'a.
 
====Odwrotna metoda potęgowa====
 
Zauważmy, że dla dowolnej macierzy kwadratowej <math>\displaystyle A</math> o wartościach własnych
<math>\displaystyle \lambda_k</math> i odpowiadających im wektorach własnych <math>\displaystyle q_k</math>, mamy:
* Macierz <math>\displaystyle A-\sigma I</math> ma wartości własne <math>\displaystyle \lambda_k - \sigma</math> oraz wektory
własne <math>\displaystyle q_k</math>,
* Jeśli dodatkowo <math>\displaystyle A</math> jest nieosobliwa, to macierz <math>\displaystyle A^{-1}</math> ma wartości
własne <math>\displaystyle 1/\lambda_k</math> oraz wektory własne <math>\displaystyle q_k</math>  


Łącząc te dwie własności mamy, że
oraz


{{stwierdzenie|Transformacja widma macierzy||
<center><math>\displaystyle \aligned \gamma &= \frac 12\| u\|_2^2\,=\,
      \frac 1 2\Big((x_1\mp\| x\|_2)^2+\sum_{i=2}^m x_i^2\Big) \\
  &= \frac 1 2 \Big(\sum_{i=1}^m x_i^2\,+\,\| x\|_2^2\,\mp\,
      2 x_1\|x\|_2\Big) \,=\,\|x\|_2^2\,\mp\,x_1 \|x\|_2.
\endaligned</math></center>


Macierz <math>\displaystyle (A-\sigma I)^{-1}</math> (o ile istnieje),
Otrzymaliśmy dwa odbicia Householdera przekształcające dany wektor
to ma wartości własne równe <math>\displaystyle \frac{1}{\lambda_k - \sigma}</math> i wektory własne
<math>\displaystyle  x</math> na kierunek pierwszego wersora, w zależności od wybranego
identyczne z <math>\displaystyle A</math>.
znaku przy <math>\displaystyle \| x\|_2</math>. Ustalimy ten znak na plus gdy <math>\displaystyle x_1\ge 0</math>,  
}}
oraz na minus gdy <math>\displaystyle x_1<0</math>, co pozwoli na obliczenie <math>\displaystyle u_1</math> i <math>\displaystyle \gamma</math>  
z małym błędem względem w <math>\displaystyle fl_\nu</math>. Wtedy bowiem mamy


Skoro tak, to jeśli najbliższą <math>\displaystyle \sigma</math>  wartością własną <math>\displaystyle A</math> jest <math>\displaystyle \lambda_j</math>,
<center><math>\displaystyle u_1\,=\,\left\{\begin{array} {ll}
wówczas metoda potęgowa zastosowana do macierzy <math>\displaystyle (A-\sigma I)^{-1}</math> zbiegnie do
      x_1+\|x\|_2 & \quad x_1\ge 0, \\
<math>\displaystyle q_j</math>. To prowadzi do następującego algorytmu, odwrotnej metody potęgowej:
      x_1-\|x\|_2 & \quad x_1<0, \end{array} \right.
 
{{algorytm|Odwrotna metoda potęgowa||
<pre>
 
<math>\displaystyle x_0</math> <nowiki>=</nowiki> dowolny wektor startowy; k <nowiki>=</nowiki> 0;
while( !stop )
{
Rozwiąż układ równań <math>\displaystyle (A-\sigma I)y_k = x_{k-1}</math>;
<math>\displaystyle x_k</math> <nowiki>=</nowiki> <math>\displaystyle y_k/||y_k||_\infty</math>;
k++;
}
</pre>}}
 
====Metoda Rayleigh====
 
Z własności metody potęgowej, metoda odwrotna potęgowa jest zbieżna tym
szybciej, im bliżej <math>\displaystyle \lambda_j</math> jest przesunięcie <math>\displaystyle \sigma</math> (w stosunku do
pozostałych wartości własnych). Dlatego dobrze byłoby --- dla zwiększenia
szybkości zbieżności iteracji --- poprawiać wartość przesunięcia <math>\displaystyle \sigma</math>,
korzystając z dotychczas wyznaczonego wektora <math>\displaystyle x_k \approx q_j</math> i ilorazu
Rayleigh:
 
<center><math>\displaystyle \lambda_j = \frac{q_j^TAq_j}{q_j^Tq_j} \approx \frac{x_k^TAx_k}{x_k^Tx_k}
</math></center>
</math></center>


{{algorytm|Metoda RQI (Rayleigh Quotient Iteration)||
oraz <math>\displaystyle \gamma=\| x\|_2^2+|x_1|\,\| x\|_2</math>, czyli zawsze
<pre>
dodajemy liczby tych samych znaków. Ponadto pierwsza współrzędna
 
wektora <math>\displaystyle H x</math> jest równa <math>\displaystyle -\| x\|_2</math> dla <math>\displaystyle x_1\ge 0</math>, oraz
<math>\displaystyle x_0</math> <nowiki>=</nowiki> dowolny wektor startowy; <math>\displaystyle \sigma_0</math> <nowiki>=</nowiki> przybliżenie <math>\displaystyle \lambda_j</math>; k <nowiki>=</nowiki> 0;
<math>\displaystyle +\| x\|_2</math> dla <math>\displaystyle x_1<0</math>.  
while( !stop )
{
Rozwiąż układ równań <math>\displaystyle (A-\sigma_k I)y_k = x_{k-1}</math>;
<math>\displaystyle x_k</math> <nowiki>=</nowiki> <math>\displaystyle y_k/||y_k||_2</math>;
<math>\displaystyle \sigma_{k+1}</math> <nowiki>=</nowiki> <math>\displaystyle x_k^TAx_k</math>;
k++;
}
</pre>}}
 
(wybierając normowanie wektora <math>\displaystyle x</math> w normie euklidesowej upraszczamy co nieco
algorytm).
 
Wielką zaletą metody RQI jest jej szybkość zbiezności: kwadratowa gdy wartość
własna jest pojedyncza, a nawet sześcienna w przypadku macierzy symetrycznej.
 
Wadą metody RQI jest to, że na każdym jej kroku należy rozwiązywać układ równań
z ''inną'' macierzą.
 
{{uwaga|Gdy złe uwarunkowanie pomaga...||
 
Przez pewien czas numerycy odnosili się do tej metody z rezerwą,
twierdząc, i słusznie, że im lepszym przybliżeniem <math>\displaystyle q_j</math> będzie <math>\displaystyle \sigma_k</math>, tym
bardziej rośnie uwarunkowanie <math>\displaystyle A-\sigma_k I</math>, a tym samym --- błąd numerycznego
rozwiązywania układu z tą macierzą będzie coraz większy i metoda będzie tracić
stabilność. Tymczasem okazuje się, że --- choć rzeczywiście tak jest ---
    
    
wektor błędu ma kierunek praktycznie zgodny z kierunkiem poszukiwanego wektora
==Rozkład QR==
<math>\displaystyle q_j</math>, a tym samym tylko ''pomaga'' w zbieżności metody!
}}


===Metody rozwiązywania pełnego zadania własnego===
Odbić Householdera można użyć do rozkładu macierzy
<math>\displaystyle A\inR^{m\times n}</math> na iloczyn ortogonalno-trójkątny.


Najszybszą obecnie znaną metodą rozwiązywania pełnego zadania własnego (to
Niech <math>\displaystyle A=( a_1, a_2,\ldots, a_n)</math>, gdzie <math>\displaystyle  a_j</math> są
znaczy znajdowania wszystkich wartości i wektorów własnych) macierzy ''symetrycznej'' jest metoda '''"dziel i rządź"'''.
wektorami-kolumnami macierzy <math>\displaystyle A</math>. Wybierzmy pierwsze odbicie
Householdera <math>\displaystyle H_1=I_m- u_1 u_1^T/\gamma_1</math> tak, aby
przekształcało pierwszy wektor-kolumnę macierzy <math>\displaystyle A</math> na kierunek
<math>\displaystyle  e_1</math>. Efektem pomnożenia macierzy <math>\displaystyle A</math> z lewej strony przez
<math>\displaystyle H_1</math> będzie wtedy macierz


Dla macierzy niesymetrycznych, najbardziej dopracowanym i przetestowanym, a więc
<center><math>\displaystyle A^{(1)}\,=\,( a^{(1)}_1,\ldots, a^{(1)}_n)
godnym zaufania algorytmem jest '''metoda QR z przesunięciami'''
  \,=\,(H_1 a_1,\ldots, H_1 a_n),
(wykorzystująca, jak łatwo się domyślić, rozkład QR macierzy). Metoda QR
</math></center>
przewyższa także metodę dziel i rządź w przypadku symetrycznym, gdy wymiar
macierzy jest mały (mniej więcej <math>\displaystyle N \leq 25</math>).
 
Obie metody są oczywiście metodami iteracyjnymi, jednak przyjęło się nazywać je
metodami bezpośrednimi, gdyż praktycznie zawsze potrzebują z góry ograniczonej
liczby iteracji do tego, by zbiec do wyniku o (niemal) maksymalnej rozsądnej
dokładności.


Dla efektywności obu metod kluczowy jest ''preprocessing'' macierzy,
w której pierwsza kolumna <math>\displaystyle  a^{(1)}_1</math> ma niezerową tylko
pozwalający niezbyt wygórowanym kosztem <math>\displaystyle O(N^3)</math> operacji sprowadzić przez
pierwszą współrzędną. W następnym kroku wybieramy drugie
ortogonalne podobieństwo zadanie z
przekształcenie Householdera 
macierzą gęstą <math>\displaystyle A</math> do zadania z macierzą Hessenberga (w przypadku
<math>\displaystyle \bar H_2=I_{m-1}- v_2 v_2^T/\gamma_2</math> wymiaru <math>\displaystyle m-1</math> tak,  
niesymetrycznym)
aby przeprowadzało wektor <math>\displaystyle (a^{(1)}_{i,2})_{i=2}^m</math> na kierunek
pierwszego wersora w <math>\displaystyle R^{m-1}</math>. Rozszerzając <math>\displaystyle  v_2\inR^{m-1}</math>
do wektora <math>\displaystyle u_2\inR^m</math> przez dodanie zera jako pierwszej
współrzędnej, <math>\displaystyle  u_2=(0, v_2)^T</math>, otrzymujemy
przekształcenie (macierz) Householdera
<math>\displaystyle H_2=I_m- u_2 u_2^T/\gamma_2</math> w <math>\displaystyle R^m</math> postaci


<center><math>\displaystyle \begin{pmatrix}  
<center><math>\displaystyle H_2\,=\,\left(\begin{array} {cccc}
* & * & * & *      & \cdots & * \\
    1 & 0^T \\
* & * & * & *       & \cdots & * \\
       0 & \bar H_2 \end{array} \right).
  & * & * & *      & \cdots & * \\
  &  & \ddots  & \ddots  & \ldots &  \vdots \\
  &  &  & \ddots & \ddots & * \\
  &  &  &        &  *    & *
\end{pmatrix}  
</math></center>
</math></center>


bądź wręcz trójdiagonalną, gdy <math>\displaystyle A</math> była symetryczna.
Pomnożenie macierzy <math>\displaystyle A^{(1)}</math> z lewej strony przez <math>\displaystyle H_2</math> spowoduje
 
teraz wyzerowanie drugiej kolumny macierzy pod elementem
Każdą macierz kwadratową <math>\displaystyle A</math> da się sprowadzić do postaci Hessenberga sekwencją
<math>\displaystyle a^{(1)}_{2,2}</math>, przy czym pierwszy wiersz i pierwsza kolumna
przekształceń postaci
pozostaną niezmienione. Postępując tak dalej <math>\displaystyle n</math> razy
(albo <math>\displaystyle n-1</math> razy gdy <math>\displaystyle m=n</math>) otrzymujemy


<center><math>\displaystyle  
<center><math>\displaystyle H_nH_{n-1}\cdots H_2H_1A\,=\,R,
A := Q_k A Q_k^T,
</math></center>
</math></center>


gdzie <math>\displaystyle Q_k</math> jest pewnym przekształceniem Householdera. Niech <center><math>\displaystyle
gdzie <math>\displaystyle R\inR^{m\times n}</math> jest uogólnioną macierzą trójkątną
A = \begin{pmatrix}
górną, tzn. <math>\displaystyle r_{i,j}=0</math> dla <math>\displaystyle i>j</math>. Stąd, podstawiając
d_1 & * & * & *      & \cdots & * \\
<math>\displaystyle Q=H_1H_2\cdots H_n</math>, dostajemy rozkład macierzy na iloczyn
a_1  & * & * & *      & \cdots & * \\
ortogonalno-trójkątny
a_2  & * & * & *      & \cdots & * \\
\vdots  & * & \ddots  & \ddots  & \ldots &  \vdots \\
\vdots  & * & * & \ddots  & \ddots & * \\
a_{N-1}  & * & * &  *    &  *    & *
\end{pmatrix}  
</math></center>
i oznaczmy <math>\displaystyle a = [a_1,\ldots,a_{N-1}]^T</math>. Możemy
wziąć na początek przekształcenie Householdera <math>\displaystyle \widetilde{Q}_1</math> takie, że
<math>\displaystyle \widetilde{Q}_1a = c\cdot
e_1</math>, gdzie <math>\displaystyle e_1 = [1,0,\ldots, 0]^T</math>. Wtedy


<center><math>\displaystyle  
<center><math>\displaystyle  
\begin{pmatrix}
  A\,=\,Q\cdot R.
1 & \\
  & \widetilde{Q}_1
\end{pmatrix}
\cdot A = \begin{pmatrix}
d_1 & * & * & *      & \cdots & * \\
c  & * & * & *      & \cdots & * \\
  & * & * & *      & \cdots & * \\
  & * & \ddots  & \ddots  & \ldots &  \vdots \\
  & * & * & \ddots  & \ddots & * \\
  & * & * &  *    &  *    & *
\end{pmatrix}
</math></center>
</math></center>


To samo przekształcenie przyłożone z prawej strony zachowa pierwszą kolumnę i
Rzeczywiście, macierz <math>\displaystyle Q\inR^{m\times m}</math> jest ortogonalna, bo
w efekcie  nie zmieni struktury macierzy:
<center><math>\displaystyle  
\begin{pmatrix}
1 & \\
  & \widetilde{Q}_1
\end{pmatrix}
\cdot A
\cdot
\begin{pmatrix}
1 & \\
  & \widetilde{Q}_1
\end{pmatrix}
= \begin{pmatrix}  
d_1 & * & * & *      & \cdots & * \\
c  & * & * & *      & \cdots & * \\
  & * & * & *      & \cdots & * \\
  & * & \ddots  & \ddots  & \ldots &  \vdots \\
  & * & * & \ddots  & \ddots & * \\
  & * & * &  *    &  *    & *
\end{pmatrix} .
</math></center>


Dalej stosujemy tę samą metodę do podmacierzy wymiaru <math>\displaystyle N-1</math>, itd. aż dochodzimy
<center><math>\displaystyle \aligned Q^{-1} &= (H_1H_2\cdots H_n)^{-1}\,=\,
do macierzy Hessenberga.
    H_n^{-1}\cdots H_2^{-1}H_1^{-1} \\
  &= H_n^T\cdots H_2^TH_1^T \,=\,
    (H_1H_2\cdots H_n)^T\,=\,Q^T.
\endaligned</math></center>


Gdy wyjściowa macierz <math>\displaystyle A</math> jest symetryczna, to z definicji, macierz wynikowa
Dyspunując rozkładem ([[##orttr|Uzupelnic: orttr ]]) zadanie wygładzania liniowego
<math>\displaystyle \begin{pmatrix}
można rozwiązać następująco. Ponieważ mnożenie przez macierz  
I & \\
ortogonalną nie zmienia normy drugiej wektora, mamy
  & \widetilde{Q}_{N-2}\end{pmatrix}
\cdots \begin{pmatrix}
1 & \\
  & \widetilde{Q}_1
\end{pmatrix}
A \begin{pmatrix}
1 & \\
  & \widetilde{Q}_1\end{pmatrix}
\cdots \begin{pmatrix}
I & \\
  & \widetilde{Q}_{N-2}
\end{pmatrix} </math> też jest symetryczna i jednocześnie
Hessenberga --- a więc musi być trójdiagonalna! Ponadto, macierz wynikowa będzie
miała te same wartości własne, co <math>\displaystyle A</math>; wektory własne macierzy <math>\displaystyle A</math> także można
łatwo (jak?) odzyskać z wektorów własnych macierzy wynikowej.


====Metoda dziel i rządź====
<center><math>\displaystyle \aligned \| r\|_2 &= \| b-A x\|_2\;=\;\| b-QR x\|_2 \\
    &= \|Q(Q^T b-R x)\|_2 \;=\;\| c-R x\|_2,
\endaligned</math></center>


Jest to obecnie najefektywniejsza metoda rozwiązywania zagadnienia własnego
gdzie <math>\displaystyle  c=Q^T b=H_n\cdots H_2H_1 b</math>.  
macierzy symetrycznej wymiaru powyżej kilkudziesięciu. Omówimy w zarysie jej
Rozbijając wektor <math>\displaystyle  c</math> na <math>\displaystyle  c=( c_I, c_{II})^T</math>,  
najprostszy wariant (obarczony pewnymi wadami, usuniętymi w wersji
gdzie <math>\displaystyle  c_I\inR^n</math> i <math>\displaystyle  c_{II}\inR^{m-n}</math>, oraz macierz
bibliotecznej --- <code>DSYEVD</code> w LAPACKu).
<math>\displaystyle R</math> na


Startując z symetrycznej macierzy <math>\displaystyle A</math> już w postaci trójdiagonalnej, łatwo
<center><math>\displaystyle R\,=\,\left(\begin{array} {c} R_I \\ 0\end{array} \right),
widzieć, że "prawie" rozpada się ona na dwie mniejsze macierze trójdiagonalne:
dokładniej,
 
<center><math>\displaystyle  
\begin{pmatrix}
a_1 & b_1 &      &  \\
b_1 & a_2 & \ddots & \\
    & \ddots & \ddots & b_{N-1} \\
    &      &  b_{N-1} & a_N
\end{pmatrix}  
=
\begin{pmatrix}  
T_1 & \\
    & T_2
\end{pmatrix}  
+ b_{m} uu^T,
</math></center>
</math></center>


gdzie <math>\displaystyle T_1 = \begin{pmatrix}
gdzie <math>\displaystyle R_I\inR^{n\times n}</math> jest macierzą trójkątną górną, a
a_1 & b_1 &      &  \\
<math>\displaystyle 0</math> jest macierzą zerową wymiaru <math>\displaystyle (m-n)\times n</math>, otrzymujemy
b_1 & a_2 & \ddots & \\
    & \ddots & \ddots & b_{m-1} \\
    &      &  b_{m-1} & a_m - b_m
\end{pmatrix}
</math>, <math>\displaystyle T_2 = \begin{pmatrix}
a_{m+1} - b_m & b_{m+1} &      &  \\
b_{m+1} & a_{m+2} & \ddots & \\
    & \ddots & \ddots & b_{N-1} \\
    &      &  b_{N-1} & a_N
\end{pmatrix}
</math> są --- tak jak <math>\displaystyle A</math> --- macierzami
trójdiagonalnymi i symetrycznymi (jako podmacierze <math>\displaystyle A</math>), tylko o połowę mniejszego
wymiaru, gdy <math>\displaystyle m \approx N/2</math>. Natomiast <math>\displaystyle u = e_{m} + e_{m+1}</math>, tak więc macierz
<math>\displaystyle b_{m} uu^T</math> ma tylko cztery niezerowe elementy, każdy równy <math>\displaystyle b_m</math>.
 
Zgodnie ze swoją nazwą, metoda dziel i rządź sprowadza zadanie znajdowania par
własnych macierzy wymiaru <math>\displaystyle N</math> do dwóch takich zadań dla macierzy dwa razy
mniejszych. Te z kolei można potraktować w taki sam sposób i iteracyjnie
zmniejszyć wymiar macierzy do tak małego (około 25), by opłacało się zastosować
metodę QR (teoretycznie, można byłoby oczywiście doprowadzić podział do momentu,
gdy macierze trójdiagonalne są rozmiaru <math>\displaystyle 1\times 1</math> --- dla których rozwiązanie
zadania włanego jest trywialne --- ale taki algorytm byłby bardziej kosztowny od
wariantu z udziałem QR).


Rzeczywiście, przypuśćmy, że dla obu macierzy trójdiagonalnych <math>\displaystyle T_1,T_2</math> umiemy
<center><math>\displaystyle \| r\|_2^2\;=\;\| c_I-R_I x\|_2^2\,+\,
rozwiązać zadanie własne tak, że znamy macierze: <math>\displaystyle Q_i</math> --- ortogonalną oraz
    \| c_{II}\|_2^2.  
<math>\displaystyle D_i</math> --- diagonalną, takie, że
<center><math>\displaystyle
Q_i^T T_i Q_i = D_i \qquad i=1,2.
</math></center>
</math></center>


Wtedy łatwo widzieć, że dla łatwo wyznaczalnego wektora <math>\displaystyle v</math>,
Rozwiązanie <math>\displaystyle x^*</math> zadania wygładzania jest więc
rozwiązaniem układu liniowego trójkątnego,  


<center><math>\displaystyle  
<center><math>\displaystyle x^*\,=\,R_I^{-1} c_I,
\begin{pmatrix}
Q_1^T & \\
      & Q_2^T
\end{pmatrix}
\left(
\begin{pmatrix}
T_1 & \\
    & T_2
\end{pmatrix}
+ b_{m} uu^T
\right)
\begin{pmatrix}
Q_1 & \\
      & Q_2
\end{pmatrix}  
=
\begin{pmatrix}
D_1 & \\
      & D_2
\end{pmatrix}
+ b_{m} vv^T.
</math></center>
</math></center>


W ten sposób zadanie własne dla oryginalnej macierzy <math>\displaystyle T</math> wymiaru <math>\displaystyle N</math> jest
oraz <math>\displaystyle \| r^*\|_2=\| b-A x^*\|_2=\| c_{II}\|_2</math>.  
równoważne zadaniu własnemu macierzy diagonalnej zaburzonej o macierz rzędu 1.


Na szczęście łatwo pokazać, że jeśli <math>\displaystyle \lambda</math> nie jest wartością własną
Zastanówmy się nad praktyczną realizacją tego algorytmu. Każde
macierzy diagonalnej <math>\displaystyle D = \begin{pmatrix}  
z kolejnych przekształceń Householdera <math>\displaystyle H_k</math> wyznaczamy przez
D_1 & \\
obliczenie <math>\displaystyle \gamma_k</math> oraz współrzędnych wektora <math>\displaystyle u_k</math>.
      & D_2
Wektor ten ma tylko <math>\displaystyle m-k+1</math> współrzędnych niezerowych, a ponadto
\end{pmatrix} </math>, to  wartości własne <math>\displaystyle \lambda</math> macierzy <math>\displaystyle D+ b_{m} vv^T</math>  
<math>\displaystyle u_{k,i}=a^{(k-1)}_{i,k}</math> dla <math>\displaystyle k+1\le i\le m</math>. Dzięki takiej
reprezentacji <math>\displaystyle H_k</math>, mnożenia <math>\displaystyle H_k x</math> możemy dla dowolnego
<math>\displaystyle x</math> realizować według wzoru


spełniają równanie
<center><math>\displaystyle (H_k x)_i\,=\,x_i\,-\,s\,u_{k,i},  
 
<center><math>\displaystyle  
f(\lambda) \equiv 1 + b_{m} \sum_{j=1}^N\frac{v_j^2}{d_j - \lambda} = 0,
</math></center>
</math></center>


gdzie <math>\displaystyle d_j</math> są elementami na diagonali macierzy <math>\displaystyle D</math>.
gdzie <math>\displaystyle s= u_k^T x/\gamma_k</math>.  


[[Image:MNsecular.png|thumb|300px|Wykres <math>\displaystyle f(\lambda)</math> dla macierzy jednowymiarowego
Uwzględnizjąc obecność zerowych elementów w <math>\displaystyle  u_k</math>,
laplasjanu rozmiaru 10. Zwróć uwagę na asymptoty pionowe tej funkcji oraz jej
przejście od macierzy <math>\displaystyle A^{(k-1)}</math> do <math>\displaystyle A^{(k)}</math> kosztuje rzędu
monotoniczność.]]
<math>\displaystyle 4(m-k+1)(n-k)</math> operacji arytmetycznych i obliczenie jednego
pierwiastka kwadratowego. Cały rozkład <math>\displaystyle A=QR</math> kosztuje więc
rzędu (dla dużych <math>\displaystyle m</math> i <math>\displaystyle n</math>)


W typowym przypadku <math>\displaystyle f</math> będzie miała dokładnie <math>\displaystyle N</math> pojedynczych miejsc zerowych
<center><math>\displaystyle \sum_{k=1}^n 4(m-k+1)(n-k)\,\approx\,\frac 43n^3+2n^2(m-n)
i wykres zachęcający do stosowania do niej metody Newtona. Okazuje się, że
  \,=\,2n^2(m-n/3)
ogólny przypadek nie jest istotnie trudniejszy, choć wymaga ważnych modyfikacji,
</math></center>
zarówno w celu szybszego rozwiązywania powyższego równania nieliniowego, jak i w
celu zapewnienia lepszej stabilności algorytmu.
 
Ostateczny koszt wyznaczenia wszystkich wektorów i wartości własnych jest rzędu <math>\displaystyle O(N^3)</math> z
małą stałą.
 
====Metoda QR====
 
Dla zadania własnego z macierzą niesymetryczną najczęściej stosuje się metodę
QR.
 
Jakkolwiek ostateczna wersja metody <math>\displaystyle QR</math> działa dla macierzy niesymetrycznych,
wygodnie będzie nam założyć dla przejrzystości ekspozycji, że macierz jest
symetryczna i w konsekwencji ma rzeczywiste widmo.
 
W najprostszym wariancie (bez przesunięć), algorytm QR ma postać:
 
{{algorytm|Metoda QR||
<pre>
 
<math>\displaystyle A_1 = A</math>;
for k <nowiki>=</nowiki> 1, 2, ...
{
wykonaj rozkład <math>\displaystyle A_k = Q_{k}R_{k}</math>;
<math>\displaystyle A_{k+1} = R_{k}\cdot Q_{k}</math>;
}
</pre>}}
 
Można sprawdzić, że <math>\displaystyle A, A_1, A_2,\ldots</math> mają te same wartości własne, bo <math>\displaystyle A_{k+1} =
Q_{k+1}^TA_kQ_{k+1}</math>. Co więcej, powyższy algorytm (gdy <math>\displaystyle A</math> jest nieosobliwa) w
zasadzie jest równoważny teoretycznemu algorytmowi iteracji prostej
zastosowanemu nie do pojedynczego wektora, ale do <math>\displaystyle N</math> wektorów naraz:
 
{{algorytm|Iteracja prosta na przestrzeni||
<pre>
 
<math>\displaystyle V_1 = I</math>;
for k <nowiki>=</nowiki> 1, 2, ...
{
<math>\displaystyle W_{k+1} = A\cdot V_k</math>;
wyznacz rozkład QR <math>\displaystyle W_{k+1} = V_{k+1} R_{k+1}</math>, gdzie <math>\displaystyle V_{k+1}</math> jest ortogonalna;
}
</pre>}}
 
Drugi krok w istocie ortogonalizuje kolumny <math>\displaystyle W_{k+1}</math>. Gdyby nie ortogonalizować
zestawu wektorów <math>\displaystyle W_{k+1}</math>, oczywiście dostalibyśmy w efekcie zbieżność
wszystkich kolumn macierzy do tego samego wektora --- odpowiadającego
dominującej wartości własnej <math>\displaystyle A</math>. Zapewniając sobie ortogonalność <math>\displaystyle V_{k+1}</math>,
możemy liczyć na to, że kolejne kolumny macierzy <math>\displaystyle V_k</math> będą dążyć do wektorów
własnych odpowiadających kolejnym wartościom własnym <math>\displaystyle A</math> (przy stosownych
założeniach o <math>\displaystyle A</math>, m.in. że
wszystkie wartości własne <math>\displaystyle A</math> spełniają <math>\displaystyle |\lambda_i| \neq |\lambda_j|</math> dla <math>\displaystyle i
\neq j</math>). Jeśli założyć dla uproszczenia, że oba używane rozkłady QR mają
jednoznacznie określone czynniki rozkładu (na przykład, wymuszając, by
diagonalne elementy macierzy <math>\displaystyle R</math> były dodatnie) mamy zależności <math>\displaystyle V_{k+1} =
Q_1\cdots Q_k</math> oraz <math>\displaystyle A_{k+1} = V_{k+1}^TAV_{k+1}</math>.
 
Tak więc, w sprzyjających warunkach, metoda QR, jako równoważna
iteracji prostej na podprzestrzeni, będzie zbieżna: <math>\displaystyle A_k \rightarrow A_\infty</math>,
gdzie <math>\displaystyle A_\infty</math> jest macierzą trójkątną (bo wektory własne odpowiadające różnym
wartościom własnym są ortogonalne), a tym samym wartościami własnymi <math>\displaystyle A_\infty</math>
(a więc także <math>\displaystyle A</math>)
będą liczby na diagonali <math>\displaystyle A_\infty</math>.
 
{{twierdzenie|Zbieżność metody QR w szczególnym przypadku||
 
Niech wartości własne <math>\displaystyle A\in R^{N\times N}</math> spełniają <math>\displaystyle |\lambda_1|,\ldots,
|\lambda_N| > 0</math> oraz macierz <math>\displaystyle T = [x_1,\ldots,x_N]</math> o kolumnach <math>\displaystyle x_i</math> złożonych z
kolejnych wektorów własnych <math>\displaystyle A</math> ma taką własność, że <math>\displaystyle T^{-1}</math> ma rozkład LU,
<math>\displaystyle T^{-1} = LU</math>.
 
Wtedy w metodzie QR, ciąg macierzy <math>\displaystyle Q_k</math> jest zbieżny do macierzy diagonalnej, a
ciąg <math>\displaystyle A_k</math> ma podciąg zbieżny do macierzy trójkątnej, której elementy diagonalne
<math>\displaystyle u_{ii}</math> są równe <math>\displaystyle \lambda_i</math> dla <math>\displaystyle i = 1,\ldots, N</math>.
}}
 
Powyższa wersja algorytmu QR jest mało praktyczna, m.in. jest zbieżna wolno i
przy poważnych ograniczaniach na <math>\displaystyle A</math>. Sprytna modyfikacja algorytmu wyjściowego
daje  w wyniku tzw. metodę QR z przesunięciami, która jest praktycznie
niezawodna dla dowolnej macierzy.
 
{{algorytm|Metoda QR z przesunięciami||
<pre>
 
<math>\displaystyle A_1 = A</math>;
for k <nowiki>=</nowiki> 1, 2, ...
{
wybierz sprytnie przesunięcie <math>\displaystyle \sigma_k</math>;
wykonaj rozkład <math>\displaystyle A_k - \sigma_kI = Q_{k}R_{k}</math>;
<math>\displaystyle A_{k+1} = R_{k}\cdot Q_{k} + \sigma_kI</math>;
}
</pre>}}
 
Koszt wyznaczenia wszystkich wektorów i wartości własnych jest rzędu <math>\displaystyle O(N^3)</math> ze
stałą równą około 30.
 
===Biblioteki===


LAPACK zawiera w sobie kolekcję doskonałych narzędzi do rozwiązywania różnych
operacji arytmetycznych i <math>\displaystyle n</math> pierwiastków kwadratowych. Zauważmy,
wariantów zadania własnego, m.in. <code>DGEEV</code> dla macierzy niesymetrycznych
że w przypadku <math>\displaystyle m=n</math>, a więc dla kwadratowego układu równań,  
oraz <code>DSYEV</code> dla macierzy symetrycznych rozwiązują pełne zagadnienie własne
koszt ten wynosi <math>\displaystyle (4/3)n^3</math> i jest dwa razy większy od kosztu
(wyznaczając wszystkie wartości własne i, opcjonalnie, wektory własne). Dla
eliminacji Gaussa.
macierzy symetrycznych mamy jeszcze m.in. funkcje <code>DSYEVX</code> (dla wybranych
wartości własnych) i <code>DSYEVD</code> (z algorytmem dzieli i rządź)


Fortranowska biblioteka ARPACK rozwiązuje zadanie własne dla macierzy
==Uwarunkowanie==
rozrzedzonych, znajdując kilka wybranych (np. największych co do modułu)
wartości i wektorów własnych.


Funkcja <code>eig</code> w Octave i MATLABie wyznacza wszystkie wartości własne (i
==Biblioteki==
opcjonalnie wektory własne) zadaniej gęstej macierzy --- oczywiście korzystając
z LAPACKa. Jak dotąd, tylko MATLAB potrafi skorzystać z ARPACKa dla wyznaczenia
fragmentów widma macierzy rzadkiej, za pomocą funkcji <code>eigs</code>.

Wersja z 18:43, 1 wrz 2006

Nadokreślone układy równań liniowych

Zajmiemy się zadaniem wygładzania liniowego, nazywanym też liniowym zadaniem najmniejszych kwadratów. Jest ono uogólnieniem zadania rozwiązywania kwadratowych układów równań liniowych do przy\-pa\-dku, gdy układ jest nadokreślony.

Jest to praktycznie bardzo często pojawiające się zadanie (pewien jego wariant rozwiązują np. nasze przenośne odbiorniki GPS), a autorem pierwszego rozwiązania był nie kto inny jak sam wielki Gauss.

Carl Friedrich Gauss
Zobacz biografię

Układ normalny

Niech A będzie daną macierzą o m wierszach i n kolumnach, Parser nie mógł rozpoznać (nieznana funkcja „\inR”): {\displaystyle \displaystyle A\inR^{m\times n}} , taką, że

mn=rank(A),

albo równoważnie, taką że jej wektory kolumny są liniowo niezależne. Niech także dany będzie wektor Parser nie mógł rozpoznać (nieznana funkcja „\inR”): {\displaystyle \displaystyle b\inR^m} . Jasne jest, że wtedy układ równań Ax=b nie zawsze ma rozwiązanie - mówimy, że układ jest nadokreślony.

Zadanie wygładzania liniowego polega na znalezieniu wektora Parser nie mógł rozpoznać (nieznana funkcja „\inR”): {\displaystyle \displaystyle x^*\inR^n} , który minimalizuje wektor residualny r=bAx w normie drugiej, tzn.

Parser nie mógł rozpoznać (nieznana funkcja „\inR”): {\displaystyle \displaystyle \| b\,-\,A x^*\|_2\,=\,\min_{ x\inR^n} \| b\,-\,A x\|_2. }

Przykład

Przypuśćmy, że dla pewnej funkcji Parser nie mógł rozpoznać (nieznana funkcja „\toR”): {\displaystyle \displaystyle f:[a,b]\toR} obserwujemy jej wartości fi (dokładne lub zaburzone) w punktach ti, 1im. Funkcję tą chcielibyśmy przybliżyć inną funkcją w należącą do pewnej n wymiarowej przestrzeni liniowej W, np. przestrzeni wielomianów stopnia mniejszego niż n. Jakość przybliżenia mierzymy wielkością

i=1m(fiw(ti))2.

Wybierając pewną bazę (wj)j=1n w W i rozwijając w w tej bazie, w(t)=j=1ncjwj(t), sprowadzamy problem do minimalizacji

i=1m(fij=1ncjwj(ti))2

względem cj, a więc do zadania wygładzania liniowego. Rzeczywiście, kładąc Parser nie mógł rozpoznać (nieznana funkcja „\inR”): {\displaystyle \displaystyle A=(a_{i,j})\inR^{m\times n}} z ai,j=wj(ti), b=(fi)i=1m i x=(cj)j=1n, wielkość (Uzupelnic: unorm ) jest równa bAx22.

Lemat

Zadanie wygładzania liniowego ma jednoznaczne rozwiązanie x*, które spełnia układ równań

ATAx=ATb.

Zauważmy, że jeśli macierz A jest kwadratowa, m=n, to rozwiązaniem jest x*=A1b i residuum jest zerem. Zadanie wygładzania liniowego jest więc uogólnieniem rozwiązywania kwadratowych układów równań liniowych.

Równanie (Uzupelnic: unormal ) nazywa się układem normalnym. Może ono nam sugerować sposób rozwiązania zadania wygładzania liniowego. Wystarczy bowiem pomnożyć macierz AT przez A i rozwiązać układ normalny. Zauważmy ponadto, że macierz ATA jest symetryczna i dodatnio określona, bo (ATA)T=ATA i dla x0 mamy xT(ATA)x=(Ax)T(Ax)=Ax2>0, przy czym ostatnia nierówność wynika z faktu, że kolumny macierzy A są liniowo niezależne i dlatego Ax0. Przy mnożeniu AT przez A wystarczy więc obliczyć tylko elementy na głównej przekątnej i pod nią, a do rozwiązania równania z macierzą ATA można zastosować algorytm Banachiewicza-Choleskiego opisany w U. Uzupelnic: BC . Jak łatwo się przekonać, koszt takiego algorytmu wynosi n2(k+n/3), przy czym dominuje koszt mnożenia obliczenia macierzy ATA.

Ma on jednak pewne wady. Mnożenie macierzy powoduje w flν powstanie "po drodze" dodatkowych błędów, które mogą nawet zmienić rząd macierzy. Na przykład, dla macierzy

A=(1111ϵϵϵϵ)

mamy

ATA=(1+ϵ211111+ϵ211111+ϵ211111+ϵ2).

Jeśli ϵ2<ν to flν(1+ϵ2)=1, co implikuje rank(flν(ATA))=1, podczs gdy rank(flν(A))=4.

Poniżej przedstawimy inną metodę rozwiązywania zadania wygładzania liniowego, która oparta jest na specjalnych przekształceniach zwanych odbiciami Householdera.

Odbicia Householdera

Dla danego wektora Parser nie mógł rozpoznać (nieznana funkcja „\inR”): {\displaystyle \displaystyle w\inR^m} o normie w2=wTw=1, odbicie (macierz) Householdera zdefiniowane jest jako

H=I2wwT.

Zauważmy, że

Hx=x2(wTx)w,

a ponieważ (wTx)w=(x,w)2w jest rzutem prostopadłym x na kierunek wektora w ((,)2 oznacza iloczyn skalarny), to Hx jest odbiciem lustrzanym wektora x względem hiperpłaszczyzny (wymiaru m1) prostopadłej do w.

Odbicia Householdera są przekształceniami nieosobliwymi spełniającymi

H1=H=HT.

Rzeczywiście, ponieważ w ma normę jednostkową, mamy

H2=(I2wwT)2=I4wwT+4w(wTw)wT=I,

oraz

HT=(I2wwT)T=I2(wT)TwT=I.

W szczególności H jest więc przekształceniem ortogonalnym, H1=HT, czyli nie zmienia długości wektora,

Hx2=(Hx)T(Hx)=xT(HTH)x=xTx=x2.

Odbicia Householdera zastosujemy do przeprowadzenia danego wektora x0 na kierunek innego niezerowego wektora, powiedzmy e, tzn.

Hx=(I2wwT)x=αe.


<flash>file=householderidea.swf</flash><div.thumbcaption>Odbicie Househodera

Załóżmy dla uproszczenia, że e2=1. Aby wyznaczyć H zauważmy, że

w=xαe2(wTx),

a ponieważ α=±x2 i w2=1 to

w=xx2exx2e2.

W szczególności, jeśli e=e1 jest pierwszym wersorem to powyższe wzory dają

H=IuuTγ,

gdzie

ui={x1x2i=1,xi2im,

oraz

Parser nie mógł rozpoznać (nieznana funkcja „\aligned”): {\displaystyle \displaystyle \aligned \gamma &= \frac 12\| u\|_2^2\,=\, \frac 1 2\Big((x_1\mp\| x\|_2)^2+\sum_{i=2}^m x_i^2\Big) \\ &= \frac 1 2 \Big(\sum_{i=1}^m x_i^2\,+\,\| x\|_2^2\,\mp\, 2 x_1\|x\|_2\Big) \,=\,\|x\|_2^2\,\mp\,x_1 \|x\|_2. \endaligned}

Otrzymaliśmy dwa odbicia Householdera przekształcające dany wektor x na kierunek pierwszego wersora, w zależności od wybranego znaku przy x2. Ustalimy ten znak na plus gdy x10, oraz na minus gdy x1<0, co pozwoli na obliczenie u1 i γ z małym błędem względem w flν. Wtedy bowiem mamy

u1={x1+x2x10,x1x2x1<0,

oraz γ=x22+|x1|x2, czyli zawsze dodajemy liczby tych samych znaków. Ponadto pierwsza współrzędna wektora Hx jest równa x2 dla x10, oraz +x2 dla x1<0.

Rozkład QR

Odbić Householdera można użyć do rozkładu macierzy Parser nie mógł rozpoznać (nieznana funkcja „\inR”): {\displaystyle \displaystyle A\inR^{m\times n}} na iloczyn ortogonalno-trójkątny.

Niech A=(a1,a2,,an), gdzie aj są wektorami-kolumnami macierzy A. Wybierzmy pierwsze odbicie Householdera H1=Imu1u1T/γ1 tak, aby przekształcało pierwszy wektor-kolumnę macierzy A na kierunek e1. Efektem pomnożenia macierzy A z lewej strony przez H1 będzie wtedy macierz

A(1)=(a1(1),,an(1))=(H1a1,,H1an),

w której pierwsza kolumna a1(1) ma niezerową tylko pierwszą współrzędną. W następnym kroku wybieramy drugie przekształcenie Householdera H¯2=Im1v2v2T/γ2 wymiaru m1 tak, aby przeprowadzało wektor (ai,2(1))i=2m na kierunek pierwszego wersora w Rm1. Rozszerzając Parser nie mógł rozpoznać (nieznana funkcja „\inR”): {\displaystyle \displaystyle v_2\inR^{m-1}} do wektora Parser nie mógł rozpoznać (nieznana funkcja „\inR”): {\displaystyle \displaystyle u_2\inR^m} przez dodanie zera jako pierwszej współrzędnej, u2=(0,v2)T, otrzymujemy przekształcenie (macierz) Householdera H2=Imu2u2T/γ2 w Rm postaci

H2=(10T0H¯2).

Pomnożenie macierzy A(1) z lewej strony przez H2 spowoduje teraz wyzerowanie drugiej kolumny macierzy pod elementem a2,2(1), przy czym pierwszy wiersz i pierwsza kolumna pozostaną niezmienione. Postępując tak dalej n razy (albo n1 razy gdy m=n) otrzymujemy

HnHn1H2H1A=R,

gdzie Parser nie mógł rozpoznać (nieznana funkcja „\inR”): {\displaystyle \displaystyle R\inR^{m\times n}} jest uogólnioną macierzą trójkątną górną, tzn. ri,j=0 dla i>j. Stąd, podstawiając Q=H1H2Hn, dostajemy rozkład macierzy na iloczyn ortogonalno-trójkątny

A=QR.

Rzeczywiście, macierz Parser nie mógł rozpoznać (nieznana funkcja „\inR”): {\displaystyle \displaystyle Q\inR^{m\times m}} jest ortogonalna, bo

Parser nie mógł rozpoznać (nieznana funkcja „\aligned”): {\displaystyle \displaystyle \aligned Q^{-1} &= (H_1H_2\cdots H_n)^{-1}\,=\, H_n^{-1}\cdots H_2^{-1}H_1^{-1} \\ &= H_n^T\cdots H_2^TH_1^T \,=\, (H_1H_2\cdots H_n)^T\,=\,Q^T. \endaligned}

Dyspunując rozkładem (Uzupelnic: orttr ) zadanie wygładzania liniowego można rozwiązać następująco. Ponieważ mnożenie przez macierz ortogonalną nie zmienia normy drugiej wektora, mamy

Parser nie mógł rozpoznać (nieznana funkcja „\aligned”): {\displaystyle \displaystyle \aligned \| r\|_2 &= \| b-A x\|_2\;=\;\| b-QR x\|_2 \\ &= \|Q(Q^T b-R x)\|_2 \;=\;\| c-R x\|_2, \endaligned}

gdzie c=QTb=HnH2H1b. Rozbijając wektor c na c=(cI,cII)T, gdzie Parser nie mógł rozpoznać (nieznana funkcja „\inR”): {\displaystyle \displaystyle c_I\inR^n} i Parser nie mógł rozpoznać (nieznana funkcja „\inR”): {\displaystyle \displaystyle c_{II}\inR^{m-n}} , oraz macierz R na

R=(RI0),

gdzie Parser nie mógł rozpoznać (nieznana funkcja „\inR”): {\displaystyle \displaystyle R_I\inR^{n\times n}} jest macierzą trójkątną górną, a 0 jest macierzą zerową wymiaru (mn)×n, otrzymujemy

r22=cIRIx22+cII22.

Rozwiązanie x* zadania wygładzania jest więc rozwiązaniem układu liniowego trójkątnego,

x*=RI1cI,

oraz r*2=bAx*2=cII2.

Zastanówmy się nad praktyczną realizacją tego algorytmu. Każde z kolejnych przekształceń Householdera Hk wyznaczamy przez obliczenie γk oraz współrzędnych wektora uk. Wektor ten ma tylko mk+1 współrzędnych niezerowych, a ponadto uk,i=ai,k(k1) dla k+1im. Dzięki takiej reprezentacji Hk, mnożenia Hkx możemy dla dowolnego x realizować według wzoru

(Hkx)i=xisuk,i,

gdzie s=ukTx/γk.

Uwzględnizjąc obecność zerowych elementów w uk, przejście od macierzy A(k1) do A(k) kosztuje rzędu 4(mk+1)(nk) operacji arytmetycznych i obliczenie jednego pierwiastka kwadratowego. Cały rozkład A=QR kosztuje więc rzędu (dla dużych m i n)

k=1n4(mk+1)(nk)43n3+2n2(mn)=2n2(mn/3)

operacji arytmetycznych i n pierwiastków kwadratowych. Zauważmy, że w przypadku m=n, a więc dla kwadratowego układu równań, koszt ten wynosi (4/3)n3 i jest dwa razy większy od kosztu eliminacji Gaussa.

Uwarunkowanie

Biblioteki